Niezwykła historia polskiej flecistki z Irlandii

Fot: Irish Times

Polska Flecistka

Irlandzkie media piszą o niezwykłej historii polskiej flecistki na "Zielonej Wyspie" – Miriam Kaczor została poproszona przez Ministerstwa Sprawiedliwości o zagranie narodowego hymnu.

Jak czytamy na łamach "The Irish Times" dwa miesiące temu nasz rodaczka odebrała telefon. Była połowa września, niedzielny wieczór, a młoda dziewczyna przebywała właśnie w domu rodziców zlokalizowanym w Tallaght. Głos na drugim końcu linii telefonicznej należał do urzędnika Department of Justice i na początku młoda artystka pomyślała, że coś jest nie tak z jej wnioskiem o obywatelstwo. Okazało się, że chodzi o coś zupełnie innego…

Wielka Brytania nigdy nie będzie się miała tak dobrze jak… obecnie, będąc członkiem Unii Europejskiej

Do Miriam Kaczor, która w Irlandii pojawiła się jako 11-latka w 2008 roku, zwrócono się o zagranie hymnu państwowego Irlandii na ceremonii naturalizacji. 23-latka, córka nauczycieli ze Szczecina, właśnie przeprowadziła się do Londynu, aby w brytyjskiej stolicy rozpocząć karierę zawodowej flecistki. Ma na swoim koncie liczne konkursy muzyki klasycznej oraz skończenie studiów na Royal Irish Academy of Music przy Westland Row.

Jak czuła się, gdy poproszono ją o zagranie hymnu? "Czułam dumę z powodu zaufania, jakim mnie obdarzono oraz wielkie emocje. Miała zagrać przed ministrem, flagą narodową i tak wielką widownią. To niesamowite uczucie zagrać tak łatwą, a zarazem pełną znaczenia melodię" – komentowała na łamach "The Irish Times". "To był jeden z tych momentów w życiu muzyka, kiedy zdajesz sobie sprawę, że możesz spędzać godziny na ćwiczeniu tych naprawdę trudnych utworów, ale w końcu wstajesz i grasz dwuminutowy utwór, który naprawdę ma znaczenie" – dodawała.

Morderstwo w Gloucester – zarówno ofiara, jak i sprawca byli Polakami

Uroczystość ta miała miejsce we wrześniu, w Dublinie.

Kaczor podkreśla, że nadal odczuwa silny związek ze swoją ojczyzną. "Zawsze uważałam, że mam dwa domy, lecz z drugiej strony i tu, i tu czuję się trochę obco" – mówiła. "W Irlandii zawsze miałam poczucie, że jestem trochę inna od wszystkich."

W ubiegłym roku Kaczor została nagrodzona RDS Jago Award po wygranej na dorocznym konkursie muzycznym Feis Ceoil. Dzięki temu opłaciła swoją naukę w Londynie, a także zagra solowy koncert z orkiestrą koncertową RTÉ. W ciągu ostatniego roku Kaczor grał wielokrotnie z orkiestrą, ale nigdy nie zagrała solo przed tak wielką widownią.