Życie w UK
Nienawiść do Żydów, Brytyjczyków i kobiet – to na Wyspach zaszczepiają dzieciom muzułmanie
Prywatne szkoły islamskie to prawdziwe bastiony radykałów, a władze niewiele mogą zrobić, żeby wpłynąć na ich program nauczania. Pokolenie młodych dżihadystów rośnie właśnie w Dewsbury (Yorkshire), gdzie w islamskiej szkole dzieci uczone są, jak nienawidzić Żydów, jak poniżać kobiety i jak w ogóle nie respektować brytyjskich zwyczajów i wartości.
Islamska szkoła Tarbiyah Academy działa za szczelnie zamkniętymi drzwiami, ale w niewiadomy sposób do mediów wyciekły fragmenty wykładów, jakie serwowane są tam małym dzieciom. Okazuje się, że młodzi Brytyjczycy wyznania muzułmańskiego uczeni są nienawiści do wszystkiego, co brytyjskie i do Żydów, którzy rzekomo chcą zawładnąć światem.
Kim są radykalni muzułmanie? Są bogaci, mają depresję i… pochodzą z UK
W szkole Dewsbury dzieciom w wieku szkolnym wpaja się, że mieszane organizacje damsko – męskie (np. partie polityczne) to dzieło szatana, a kobiety nie powinny mieć prawa pracować. Poza tym dzieciaki uczą się tutaj, że filmy, kolorowe magazyny, muzyka rozrywkowa, portale społecznościowe i sport (przede wszystkim gwiazdy sportu) stanowią elementy konspiracji, która ma na celu „zatrucie sposobu myślenia” muzułmanów.
“Śmierć demokracji! Nadchodzi islam!” – demonstracja muzułmanów w Londynie
Ale nawet sianie nienawiści względem Żydów i brytyjskiego „modelu życia” nie jest tu najgroźniejsze. W Tarbiyah Academy radykalni islamscy nauczycie uczulają swoich uczniów, że w celu stworzenia świata zgodnego z porządkiem prawnym Allaha muszą oni być gotowi nawet „poświęcić swoje życie”.
Jak na razie Departament Edukacji niewiele może zrobić w tej sytuacji, choć w oficjalnym oświadczeniu ministerstwa możemy przeczytać: – Sprawdzamy właśnie te poważne zarzuty. I choć niestosownie byłoby komentować szczegółowe dochodzenie w tej instytucji, to jest dla nas jasne, że w naszym spo łeczeństwie nie ma miejsca na ekstremizm i że jesteśmy zdeterminowani, żeby chronić przed nim dzieci.
„Muzułmanie mają szczególny obowiązek, żeby ścigać radykalnych islamistów”