Praca i finanse
Niemcy obawiają się Polaków
Wraz z otwarciem granic dla imigrantów ze wschodu, obywatele Niemiec czują się bardzo niepewnie. W przeciwieństwie do Brytyjczyków, którzy oskarżają Polaków o bezrobocie w ich kraju, Niemcy najbardziej obawiają się wzrostu przestępczości.
Stereotyp Polaka – lenia i złodzieja – jest silniejszy wśród naszych bliższych sąsiadów, którzy mieli częstszy kontakt z naszymi rodakami niż Brytyjczycy. Mieszkańcy Wysp o walorach przedstawicieli naszego narodu mają okazję przekonać się w zasadzie od niedawna. Niemcy natomiast wyrobili sobie na nasz temat zdanie na podstawie dłuższej znajomości. Są oni nie tyle sceptycznie, co niemal antypatycznie nastawieni do przybyszów ze wschodu. Uważają, że cechuje ich upodobanie do łamania prawa i nieróbstwo. Część Polaków również dłużna nie pozostaje i posiada na temat swoich zachodnich sąsiadów zdanie bardziej radykalne wyrobione na podstawie doświadczeń wojennych. Obie postawy wydają się jednak mało dojrzałe i zamknięte na weryfikację powierzchownych poglądów. Otwarcie granic może być jednak szansą do zmiany niekorzystnych stereotypów, co można uznać za korzystny aspekt dla obu stron.