Życie w UK

Nieludzkie wojsko? 21-letnia rekrutka zmarła podczas wstępnego treningu w armii

Rekrutka brytyjskiej armii zmarła podczas treningu w ośrodku wojskowym w Surrey – informuje “The Independent”.
Zmarła to 21-letnia Megan Park z Lancashire. Jak podają brytyjskie media, dziewczyna miała “przewrocić się w czasie wykonywania lekkich ćwiczeń fizycznych”.

Nieludzkie wojsko? 21-letnia rekrutka zmarła podczas wstępnego treningu w armii

“Potwierdzamy, że rekrutka zmarła podczas przechodzenia treningu, który miał miejsce w środę w Centrum Szkolenia Wojskowego w Pirbright. Incydentem zajmują się już odpowiednie służby i nie będzie szerzej komentowany. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie zmarłej i prosimy o uszanowanie ich prywatności w czasie, gdy dochodzą do siebie po doznaniu tak bolesnej straty” – mówi rzecznik brytyjskiej armii.

Przedstawiciel rodziny Park w oświadczeniu dla mediów oznajmił jedynie, że praca dla armii była największym marzeniem zmarłej 21-latki. “Megan zawsze pragnęła należeć do sił zbrojnych” – powiedział.

Położony ok. 50 kilometrów na zachód od Londynu ośrodek w Pirbright organizuje kursy przygotowawcze dla rekrutów pierwszego stopnia. Przechodzą go należące do armi służby medyczne, inżynierowie, artylerzyści, łącznościowcy, logistycy, wywiad oraz służby powietrzne.

Tragiczna śmierć 21-latki jest kolejnym już w ostatnim czasie przypadkiem zgonu brytyjskiego żołnierza poza polem walki. W marcu tego roku szeregowiec Jamie Lee Sawyer, który również szkolil się w Pitbright, zmarł podczas pokojowej misji na Cyprze. Ministerstwo Obrony poinformowało wtedy, że do tragedii doszło “w związku z wypadkiem łodzi w czasie specjalnego treningu w Morzu Śródziemnym”. Później, w maju, mężczyzna trenujący z oddziałem Royal Marines Commandos zmarł w czasie 50-kilometrowego marszu w Dartmoor.

Statystyki wskazują, że od 2000 roku do lipca tego roku w czasie treningu lub ćwiczeń wojskowych zmarło 125 osób. Oznacza to, że w tym czasie w Wielkiej Brytanii średnio co 6 tygodni umierał żołnierz. Większość z nich – 89 osób – pracowało w armii, 22 w marynarce wojennej i 17 w siłach powietrznych.

Największa fala krytyki spłynęła na Ministerstwo Obrony po tym, jak trzej rezerwiści zmarli w czasie selekcji SAS w Brecon Beans w 2013 roku. Koroner w tej sprawie orzekł, że mężczyźni “zmarli w wyniku zaniedbań” związanych z ponad 30-kilometrowym marszem zorganizowanym w jeden z najgorętszych dni roku. Stwierdzono wtedy, że gdyby resort stosował się wtedy do obowiązujących zasad, marsz zostałby odwołany wcześniej niż 4 godziny przed tym, jak tragicznie zmarli zaczęli uskarżać się na dolegliwości zdrowotne.

(pum)

author-avatar

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj