Praca i finanse
Nielegalny imigrant ukradł 32 tys. funtów w zasiłkach, bo Home Office „zapomniało” go deportować
Wydając wyrok w sprawie nielegalnego imigranta, Kerima Koroglu sędzia skrytykował Home Office za to, że nie deportowało mężczyzny zanim ukradł on 32 tysiące funtów w zasiłkach podając w urzędzie sfałszowane dokumenty.
Coraz częściej brytyjska prasa pisze o wpadkach Home Office, które wysyła imigrantom mieszkającym od wielu lat legalnie w UK listy informujące o deportacji lub odsyła ich do ośrodków deportacyjnych, gdzie przeżywają prawdziwe piekło odseparowani od rodziny.
Okazuje się jednak, że polityka Home Office godzi najczęściej w uczciwych imigrantów, którzy pracują i odprowadzają podatki w Wielkiej Brytanii, i zupełnie pomija tych, którzy nie tylko na Wyspach przebywają nielegalnie, ale chętnie dopuszczają się różnego typu przestępstw.
Tym razem dziennikarze nagłośnili historię 49-letniego Kerima Koroglu pochodzącego z Turcji, któremu odmówiono azylu w 2002 roku i który oszukał państwo brytyjskie na niebagatelną kwotę 32 tysięcy funtów. Do przestępstwa doszło tylko dlatego – jak słusznie zauważył sędzia – że Home Office „zapomniało” Koroglu deportować, gdy odmówiono mu azylu.
UWAGA: Home Office od stycznia będzie sprawdzało status imigracyjny właścicieli kont bankowych!
Zamiast deportacji pozwolono mu zatrzymać się u jego ciotki w Coventry. Mężczyzna, który sprowadził w międzyczasie żonę na Wyspy i ma z nią już trzecie dziecko, przez sześć lat bezprawnie pobierał zasiłek mieszkaniowy i Council Tax Benefit (dopłatę na pokrycie podatku lokalnego od nieruchomości dla osób o niskich dochodach) mieszkając w Hackney we wschodnim Londynie.
W celu załatwienia sobie zasiłków Koroglu skorzystał ze sfałszowanego dokumentu, zakupionego od przestępców, potwierdzającego przyznanie mu azylu. Mężczyzna został skazany wczoraj przez sąd Old Bailey na 30 miesięcy więzienia. Na rozprawie krytyka nie ominęła także Home Office, które nie deportowało mężczyzny, jak również urzędników, którzy na podstawie podrobionego dokumentu przyznali mu zasiłki.