Styl życia
Niegrzeczny Justin
Gwiazdy show biznesu w obawie przed skandalem i falą krytyki nie przyznają się do wielu rzeczy. Mało kto publicznie wyznaje, że bierze czy brał narkotyki. Z tego grona wyłamał się właśnie Justin Timberlake.
Piosenkarz w najnowszym wywiadzie zdradził, że ma doświadczenie z różnymi substancjami. Szczególnie upodobał je sobie, będąc widzem na festiwalach muzycznych w Stanach Zjednoczonych. – Byłem na festiwalu Coachella wiele razy, ale nie pamiętam z nich wiele. Byłem pod wpływem wielu różnych substancji – wyznaje Justin. – Raz stałem w polu i oglądałem koncert Nine Inch Nails. Rok później zobaczyłem Weezer. Stałem w polu i mój mózg nie nadążał za tym, co dzieje się na scenie – mówił.
źródło: PANORAMA
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj