Styl życia
Niebezpieczne odpady radioaktywne znalezione na plaży w UK
Ślady zagrażających życiu materiałów radioaktywnych, która mogą pochodzić z elektrowni w japońskiej Fukushimie i ukraińskim Czarnobylu zostały znalezione na terenie jednego ulubionych miejsc wypoczynku rodzin brytyjskich.
W malowniczym miasteczku Aldeburgh położonym niedaleko elektrowni jądrowych Sizewell w Suffolk naukowcy natrafili na ślad Strontu-90. To silnie radioaktywny pierwiastek używany powszechnie w medycynie i przemyśle.
Najgorsze połączenie kolejowe w Wielkiej Brytanii między Brighton a Londynem
W wielu radzieckich jeszcze szpitalach używano go przy chemioterapii i do robienia zdjęć rentgenowskich. Używano go również w reaktorach pracujących w Fukushimie i Czarnobylu. Brytyjczycy znaleźli go już w zeszłym roku, ale dopiero teraz zdecydowano się poinformować o tym opinię publiczną. Ale skąd wziął się na brytyjskim wybrzeżu?
Naukowcy zatrudnieni w brytyjskiej Environment Agency nie potrafią na razie udzielić odpowiedzi na to pytanie. Wydaje się, że może pochodzić z zamykanego reaktora w Sizewell, które posiada pozwolenie na utylizacje Strontu-90.
Brighton: nowy podatek…od cukru
Jeśli mieszkańce w okolicach Aldeburgh lub Suffolk nie martwcie się – zarówno Environment Agency, jak i przedstawiciele elektrowni zapewniają, że poziom promieniowania jest bardzo niski. Znalezione na plaży materiały nie stanowią żadnego zagrożenia dla ludzkiego zdrowia i życia.