Praca i finanse

Nie-wierność seksualna

Złamane zasady moralne, etyczne, prawne, obyczajowe i religijne a także Gdy umowa zawiązana między dwojgiem ludzi będących w relacji zostaje wykorzystana przeciwko jednemu z nich – dowodzi zdrady. Wyraz ten ma wiele emocjonalnych odcieni i znaczeń, które są zupełnie inne w zależności od tego, po której stronie znajduje się człowiek – zdrajcy czy zdradzonego.

Nie-wierność seksualna

Niewierność to świadomy wybór i intencjonalne zawiedzenie czyjegoś zaufania. Cele, jakie ma człowiek, aby podjąć kroki w kierunku bycia niewiernym są różne i dla każdego indywidualne.

Skądinąd trudno nie pokusić się o twierdzenie, że w jakimś momencie życia i w stosunku do kogoś bliskiego, każdy z nas był choć raz niewierny lub został zdradzony. Wówczas łatwo się przekonać, jak elastyczne i różne są granice wierności, jakie wyznaczają sobie ludzie.

Flirt jest początkiem zalotów, wielokrotnie traktowanym jako coś niewinnego. Jest on także wewnętrzną potrzebą do zdobycia erotycznej uwagi drugiej osoby.

To mechanizm, który często rozpoczyna przedłużony kontakt wzrokowy, nagłe zainteresowanie i zadowolenie z rozmowy, zmiana zachowania połączona z erotyzacją gestów, bycie blisko drugiej osoby i czasami delikatne jej dotykanie.

Dla osoby flirtującej (prof. S. B. Levine) zachowanie to kreuje kuszące, obiecujące i ekscytujące uczucie niepewności. Nie zawsze jednak flirt ma podłoże potrzeby wejścia w romans i często bywa wykorzystywany jako urozmaicenie społecznych relacji.

Seksuolog i psychiatra prof. Levine wskazuje, że do flirtu może dochodzić po to, aby zaprezentować własną dominację, wywołać u innej osoby poczucie onieśmielenia, wywołać u siebie lub drugiej osoby poczucie pożądania i zaprezentować własną erotyczną wartość na rynku matrymonialnym.

Stąd też część osób uważa, że motywacje te są niewystarczające do twierdzenia, że niewinny flirt można uznać za zdradę. Flirt bywa niebezpieczny, gdy pojawi się zainteresowanie rozszerzenia relacji oraz spełnienia części kreowanych fantazji.

Łatwo wywołuje pobudzenie, zarówno emocjonalne jak i erotyczne, co podnosi ryzyko, że flirt będzie mieć swój finał w sypialni. To, gdzie dokładnie jest cienka granica, w której flirt jeszcze zdradą nie jest, nie wiadomo.

Dla jednej pary sama myśl i fantazja o innej osobie będzie zdradą, dla innej z kolei flirt z pełnym wachlarzem zachowań i powodujących je emocji, zdradą nadal nie będzie.

Są także pary, które w związku z góry ustalają, że z osobistych powodów i własnych wyborów dają sobie pełne przyzwolenie na flirtowanie poza związkiem oraz na jego konsekwencje, czyli stosunek seksualny.

Seksuolodzy wskazują, że gdy decyzja taka nie jest wymuszona szantażem, wynika z wewnętrznych potrzeb oraz światopoglądu obydwojga, seks poza związkiem nazwany zdradą być nie może.
Przemek Potorski,
Doradca psychoseksualny w Londynie

author-avatar

Przeczytaj również

Gigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryaniarze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryaniarze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Holenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejHolenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejBig Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj