Bez kategorii
„Nie mów mi, jak mam się zachowywać we własnym kraju!” Awantura na przystanku tramwajowym w Londynie [wideo]
Poirytowana kobieta wszczęła awanturę na przystanku tramwajowym w północnym Londynie, pokłóciła się z zakapturzonym nastolatkiem.
Całe zajście zostało nakręcone przez jednego z gapiów, którzy licznie przyglądali się całemu zajściu między kobietą, a ledwo widocznym, zakapturzonym młodym człowiekiem. Według świadków zdarzenia, pani w średnim wieku wpadła w złość, gdy młody człowiek nazwał ją „wariatką”.
Imigranci z UE będą musieli nosić ze sobą specjalne dowody tożsamości po Brexicie
W reakcji na słowa ukrywającego się pod kapturem nastolatka kobieta wpadła w prawdziwy szał. „Wiem, co się jutro z tobą stanie, ale to ja jestem wariatką?” – krzyczała rozwścieczona kobieta trzymająca kurczowo plastikową torbę ze sklepu „Mark & Spencer”.
„Pracuję w zakładzie dla psychicznie chorych i widzę, że powinnaś się tam znaleźć” – odpowiedział jej zakapturzony chłopak. Kobieta po swojemu zinterpretowała słowa młodego człowieka, które odebrała jako atak na swoją osobę i wypominanie jej, że nie pracuje.
„Więc to o to chodzi?” – krzyczała – „o to, że ja nie pracuję, a ty tak? Nie znasz mnie, więc mnie nie oceniaj”. W tym momencie „rozmowy”, wokół jej uczestników zebrało się jeszcze więcej przechodniów i pasażerów, ale rozzłoszczona kobieta nie zwracała na to uwagi i kontynuowała swoją tyradę.
„Nie mów mi, jak mam się zachowywać w swoim własnym kraju” – krzyczała. „To, że masz kaptur nie znaczy, że masz prawo to robić”.