Nie marzą o mężu

Wyzwolone mieszkanki Wysp coraz rzadziej myślą o zalegalizowaniu związku ze swoim partnerem i nie widzą także nic złego w wychowywaniu dzieci w pojedynkę.

Wydaje się, że są realistkami i przestały marzyć o księciu na białym koniu. Aż 68% z nich nie dąży do „zaobrączkowania” swojego ewentualnego partnera, a młodsze kobiety do instytucji małżeństwa podchodzą bardzo sceptycznie. Z przeprowadzonych badań wynika, że chociaż większość młodych Brytyjek nie widzi nic złego w instytucji małżeństwa, to aż 48% uważa, że nie jest to najlepszy rodzaj relacji. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku młodych mężczyzn i aż 56% z nich myśli o sobie w przyszłości jako o głowie rodziny. Autor badań, Gill Slocombe, twierdzi, że „dziewczyny wciąż cenią rodzinę i małżeństwo, jednak instytucja ta nie jest już dla nich definicją sukcesu”.