Życie w UK

NHS publikuje „statystyki śmiertelności”. Lekarze: „To nieetyczne!”

Wchodząc na stronę MyNHS.uk będzie można sprawdzić, ilu pacjentów zmarło na stołach operacyjnych w danym szpitalu. Lekarze protestują przeciwko publikowaniu statystyk, które mogą być, ich zdaniem, „niedokładne i traktowane zbyt dosłownie”.

NHS publikuje „statystyki śmiertelności”. Lekarze: „To nieetyczne!”

Celem istnienia serwisu jest porównywanie jakości usług świadczonych przez poszczególne oddziały NHS oraz poszczególnych specjalistów. Wpisując konkretną lokację, użytkownicy serwisu mogą sprawdzić, jak inni pacjenci oceniają poszczególne szpitale i przychodnie oraz jak długo oczekuje się w nich na specjalistyczne zabiegi. Najwięcej kontrowersji budzą jednak statystyki dotyczące śmiertelności pacjentów poszczególnych lekarzy.

Minister Zdrowia – Jeremy Hunt stwierdził, że publikacja danych przyczyni się do zapewnienia większej przejrzystości, oraz „dostarczy pacjentom niezbędnych informacji”. Hunt kategorycznie zaprzeczył, że MyNHS będzie narzędziem kontroli wyrabiania norm. „To narzędzie ma służyć nauce i wzajemnej ocenie, a nie dawać podstawy do obwiniania kogokolwiek” – twierdzi minister.

Nie wszyscy lekarze podzielają entuzjazm ministra. Wielu z nich twierdzi, że publikacja wyników zniechęci wielu lekarzy do podejmowania się bardziej ryzykownych operacji.

Profesor John MacFie, przewodniczący Federation of Surgical Specialty Associations, powiedział: „Suche, wyrwane z kontekstu statystyki mogą być mylące, ponieważ nie uwzględniają niezwykle istotnych danych, takich jak staż pracy czy ilość przeprowadzonych zabiegów” – twierdzi i dodaje, że statystyki, mówiące o tym, ilu pacjentów danego chirurga zmarło na stole operacyjnym powinny być ujawniane tylko w przypadku, kiedy jego kompetencje zostaną zakwestionowane.

„W rzeczywistości przyczyną jedynie niewielkiego procenta zgonów jest błąd w sztuce lekarskiej. Takie statystyki będą jedynie odciągały uwagę od innych problemów, z jakimi boryka się system” – tłumaczy MacFie.

author-avatar

Przeczytaj również

KE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj