Życie w UK
Nasza Karolina w pierwszej dziesiątce
Miss Wielkiej Brytanii nie została, ale dzięki smsom naszych Czytelników trafiła do pierwszej dziesiątki finalistek. Młoda modelka Karolina Połap dziękuje za wparcie w konkursie piękności nastolatek.
– Nie jestem zadowolona, ale też nie rozpaczam. Ja nigdy się nie poddaję – mówi Karolina Połap, o której pisaliśmy dwa tygodnie temu w tekście pt. „Pomóż Karolinie zostać miss”. 15-letnia modelka z Leicester wystartowała w konkursie miss nastolatek Wielkiej Brytanii i już na samym wstępie zdołała pokonać kilka tysięcy konkurentek. W finalnym głosowaniu nie poszło tak łatwo – mimo zaszczytnego dziesiątego miejsca Polka nie pojawi się na oficjalnej gali. – Jeśli nie tym razem, to za rok – mówi bez żalu ojciec Karoliny, Sebastian.
Wysokie miejsce Polki w konkursie piękności to zasługa Czytelników „Polish Expressu”, którzy po raz kolejny dokonali narodowego zrywu i chwycili za telefony komórkowe. W ciągu trzech dni od naszej publikacji ilość smsów oddanych na Karolinę wzrosła dwukrotnie. W tyle zostawiła aż 35 kontrkandydatek.
– Siedziałem przy komputerze i obserwowałem, jak z godziny na godzinę przybywa głosów na moją córkę – wspomina z dumą tata młodej modelki. Obserwował też, jak na forach internetowych ludzie pisali komentarze na temat jego córki i wzajemnie informowali się o głosowaniu. – Jednym się moja córka podobała, innym nie. Ale każdy ma inny gust, więc nie widzę problemu – stwierdza.
15-letnia Karolina Połap przyjechała z rodzicami do Leicester w 2006 roku. Chodzi tutaj do szkoły średniej, interesuje się weterynarią i jeździ konno. Jak mówi, o karierze modelki marzyła od dzieciństwa, lecz dopiero w Wielkiej Brytanii miała szansę stanąć do profesjonalnej sesji zdjęciowej i posmakować pracy z zawodowcami.
Rodzice Karoliny uważają, że ich córka dopiero stawia pierwsze kroki przed obiektywem aparatu i prawdziwe wyzwania dopiero przed nią staną. – Na razie główną przeszkodą jest młody wiek. Gdy w styczniu skończy 16 lat, będzie mogła próbować swoich sił niemal we wszystkich konkursach. Na razie żaden fotograf nie chce jej nawet zrobić sesji zdjęciowej w stroju kąpielowym, bo mógłby mieć kłopoty z prawem – tłumaczą.
Czy młoda modelka jest adorowana przez kolegów ze szkoły? Jak przyznaje, nie narzeka na brak powodzenia, ale większość chłopaków trzyma na dystans. – Jestem bardzo wybredna, poza tym moim kolegom chodzi tylko o jedno – zauważa. – Poczekam na swój ideał – zapowiada.