Życie w UK

Najważniejszy dzień w roku 2011

Jeszcze kilka miesięcy zostały do dnia ślubu księcia Williama i Kate Middleton, a już wydarzenie to budzi wiele emocji.

Najważniejszy dzień w roku 2011

29 kwietnia to nie tylko wielkie wydarzenie dla rodziny królewskiej. Zwykły obywatel może spodziewać się wielu zmian w organizacji życia publicznego.

W pubie dłużej
W dniu oraz dzień po ślubie puby zostaną zamknięte „dopiero” godzinę po północy. Przesunięcie w tym szczególnym dla Brytyjczyków dniu o dwie godziny obligatoryjnego terminu zamknięcia wszystkich klubów cieszy nie tylko uczestników uroczystości. Gest ten można interpretować jako wyraz solidarności z tymi, którzy chcą uczcić ważne dla siebie i dla kraju wydarzenie. Władze, które zadecydowały o przesunięciu na godzinę 1:00 zamknięcie pubów, pozwalają wyjątkowość tego dnia odczuć również innym, mniej zaangażowanym w uroczystości mieszkańcom Wysp. Oczywiście właściciele pubów cieszą się z tego orzeczenia niezmiernie i nie szczędzą pochwał pod adresem wyrozumiałych i szczodrych władz. Warto także zauważyć, że 29 kwietnia będzie dniem wolnym od pracy, uznanym za „oficjalne święto publiczne”. W połączeniu z wolnym dniem 1 maja można pomyśleć nad zorganizowaniem sobie czterodniowego weekendu.

Dzień darmowej komunikacji?
Ken Livingstone, poprzedni burmistrz Londynu zasugerował, by w dniu 29 kwietnia komunikacja miejska była bezpłatna. Livingstone twierdzi, że trzeba w ten sposób pomóc milionom ludzi, którzy przyjadą do stolicy Wielkiej Brytanii w dniu królewskiego ślubu. Pomysł został skrytykowany przez obecnego burmistrza – Borisa Johnson – który uważa, że byłby to wyjątkowo kosztowny projekt. Ken Livingston zamierza ponownie ubiegać się o stołek burmistrza Londynu podczas wyborów w 2012 roku.

Groźba strajku podczas królewskiego ślubu
Przedstawiciele związków zawodowych ostrzegli natomiast, że 29 kwietnia zorganizują strajk. Związkowcy mają zamiar zastrajkować wraz z kierowcami londyńskiego metra domagając się poprawy sytuacji zawodowej. Mike Brown, dyrektor zarządzający siecią londyńskiego metra przyznał, że wynagrodzenia kierowców są niewielkie w porównaniu z liczbą dni pracy  (także tych świątecznych). Z kolei Boris Johnson – burmistrz Londynu określił żądania związkowców jako „potworne”. Jeżeli spór nie zostanie rozwiązany, dojdzie do strajku – grożą związkowcy.

Fot. Getty Images

Miałeś wypadek? Możesz dostać odszkodowanie >>

 

 

author-avatar

Przeczytaj również

Nastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj