Partia DUP może poprzeć Brexit w stylu norweskim, twierdzi przewodnicząca partii Arlene Foster

Przewodnicząca północnoirlandzkiej partii DUP, Arlene Foster powiedziała, że rozważa poparcie Brexitu w stylu norweskim. W tym scenariuszu Wielka Brytania płaciłaby Unii Europejskiej za dalszy dostęp do Jednolitego Rynku Europejskiego.

Partia DUP

Liderka partii DUP powiedziała, że scenariusz norweski mógłby zapobiec różnicom w różnym traktowaniu Irlandii Północnej po Brexicie. Arlene Foster powiedziała, że jej partia nie poprze planu na Brexit Theresy May. 

Najprawdopodobniej do głosowania w parlamencie nad umową ws. Brexitu dojdzie 10 lub 11 grudnia

Zapytana przez dziennikarza BBC One, Andrew Marra o to, czy istnieje jakaś szansa na to, że posłowie DUP poprą Theresę May w głosowaniu nad umową wyjścia z Unii Europejskiej powiedziała: "Nie, nie ma takiej szansy". Jednocześnie Foster nie chciała potwierdzić wycofania poparcia dla torysów twierdząc, że sprawa wymaga "przemyślenia".

"Będziemy musieli zobaczyć, jak się sytuacja rozwinie" – powiedziała, dodając jednak, że wątpi w przegłosowanie umowy w brytyjskim parlamencie.

"Według mojej wiedzy zaproponowana przez rząd Theresy May umowa nie została przyjęta przez Izbę Gmin entuzjastycznie. Dlatego uważam, że głosowanie to nie odbędzie się po myśli Theresy May" – powiedziała Arlene Foster.

Główną obiekcją partii DUP wobec umowy jest kwestia granicy między Irlandią a Irlandią Północną, na którą szcególną uwagę zwracała Unia Europejska. Zgodnie z umową, w czasie okresu przejściowego obie strony mają wynegocjować umowę handlową, która nie będzie wprowadzała kontroli na granicy Irlandii i Irlandii Północnej. Jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte, to pozostanie specjalne wyjście awaryjne, czyli tzw. backstop. Zakłada ono, że po zakończeniu okresu przejściowego Wielka Brytania zostanie tymczasowo w unii celnej. Według liderki partii DUP sprawi to, że Irlandia Północna będzie nadal polegać na regulacjach Unii Europejskiej. Foster odrzuca także propozycje Unii, które zakładają, że tylko Irlandia Północna będzie członkiem unii celnej. Theresa May zapewnia jednak, że do takiej sytuacji nie dojdzie, ponieważ w okresie przejściowym podpisana zostanie umowa handlowa, która zadowoli wszystkie strony.

Foster jednak twierdzi, że czas na poszukiwanie rozwiązania kwestii granicy między Irlandią a Irlandią Północną już minął. Pytana przez dziennikarzy o norweski model członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej odpowiedziała, że "nie wyklucza takiego rozwiązania".

Backstop – czyli o co chodzi z planem dotyczącym granicy w Irlandii po Brexicie?

Jeśli faktycznie brytyjski parlament odrzuci umowę zaproponowaną przez Theresę May, to sama premier będzie musiała najprawdopodobniej ustąpić ze stanowiska, a Wielka Brytania znajdzie się w trudnej sytuacji. Scenariusze są różne i niektóre nawet zakładają, że po ewentualnej dymisji premier May, to sama królowa będzie musiała wyznaczyć nowego premiera.