Życie w UK
Najnowszy raport: Służby imigracyjne nie poradzą sobie z nowymi regulacjami po Brexicie
Po Brexicie urzędnicy, którzy będą zaangażowani w sprawy imigracji, będą tak obciążeni pracą, że – według opublikowanego dzisiaj raportu – nie będą mogli sobie poradzić z nowymi zadaniami.
Z opublikowanego dzisiaj rządowego raportu wynika, że służby imigracyjne będą tak przeciążone pracą po Brexicie, że nie poradzą sobie z dodatkowymi obowiązkami. Theresa May została skrytykowana za opóźnienia związane z wdrożeniem nowego systemu imigracyjnego.
Rząd wydał 100 milionów funtów na to, aby nie dawać niepełnosprawnym zasiłków. I przegrał!
Według krytyków z Commons Home Affairs „ekstremalnie godne ubolewania jest opóźnienie i brak jakiegokolwiek harmonogramu związanego z podejmowaniem ważnych decyzji” związanych z nowym systemem rejestracyjnym dla obywateli UE żyjących w Wielkiej Brytanii.
Ponadto „niedostosowana liczba pracowników na brytyjskich granicach” do ogromu przyszłych obowiązków sprawi, że dodatkowe kontrole po Brexicie mogą nie przebiegać prawidłowo. Home Office już jest przeciążone pracą i wymaga pomocy w postaci wielu dodatkowych pracowników.
W raporcie możemy przeczytać: „Obecny plan zasobów Home Office nie jest wystarczający, aby sprostać obecnej niewydolności, nie mówiąc już o znaczącym wzroście zadań związanych z wprowadzeniem nowej polityki imigracyjnej po Brexicie”.
Przewodnicząca komisji Yvette Cooper powiedziała: „Zwlekanie rządu stawia każdego w niemożliwej sytuacji – decyzje i oświadczenia nadal są opóźniane i wciąż brakuje podjęcia tematu dotyczącego ważnych kwestii.
Nie ma wystarczającej liczby pracowników i pomocy na miejscu. Z przeprowadzonego raportu wynika, że obecnie system imigracyjny jak i ten związany z kontrolą granic cierpi na niedobór pracowników, co jest przyczyną poważnych problemów. A tym bardziej nie poradzi sobie z sytuacją, która powstanie po Brexicie”.
Brexit Day! Wielka Brytania opuści Unię 3 miesiące wcześniej niż planowano!