Styl życia
Najdziwniejszy dżihadysta, czy po prostu idiota?
17-letni Australijczyk, który zasilił szeregi terrorystycznej organizacji ISIS, zaskarbił sobie już miano najdziwniejszego dżihadysty z Zachodu. Został także potępiony przez swoją rodzinę i nazwany przez nią… idiotą.
Na propagandowym wideo z 17-letnim Australijczykiem, który zmienił imię na Abdullah Elmir i nazywa sam siebie „Abu Khaled z Australii”, młody dżihadysta mówi, że chciałby powiesić czarną flagę na Pałacu Buckingham oraz na Białym Domu, a zachodni liderzy “nie znaczą nic dla niego oraz jego towarzyszy”.
Gdy opuszczał swój dom z Sydney w czerwcu, powiedział swojej matce, że wybiera się na ryby. Teraz jego rodzina mogła go zobaczyć na nagraniu, na tle innych dzihadystów i bez wahania nazwała go „idiotą, któremu przeprowadzono pranie mózgu”.
Podejrzewa się, że 17-latek wraz ze swoim kolegą pojechali do Syrii i Iraku przez Turcję, gdzie po raz ostatni kontaktowali się ze swoimi rodzinami.