Styl życia
Nagi mężczyzna tańczył na rurze w londyńskim metrze! Pasażerowie nie wiedzieli, gdzie patrzeć [wideo]
Pasażerowie podróżujący londyńskim metrem nie kryli zdziwienia i zgorszenia mężczyzną, który tańczył nago trzymając się jednej metalowych rur, które zazwyczaj służą do trzymania się podczas jazdy.
Osoby jadące linią Victoria londyńskiego metra nie wiedziały, gdzie mają patrzeć, gdy całkiem nagi mężczyzna zaczął wykonywać taniec wokół jednej z rur. Nie wiadomo dokładnie, gdzie wsiadł, ani co kierowało amatorskiemu striptizerowi, nie wiadomo też, czy w ogóle był trzeźwy.
Podczas, gdy większość pasażerów odwracała głowę od roztańczonego nagusa, to jeden z jadących postanowił mieć swój własny udział w tym absurdalnym przedsięwzięciu i wyciągnął telefon, którym nagrał całe zdarzenie.
Część jadących patrząc na nagiego tancerza z pewnością zastanawiała się, że skoro nie ma na sobie absolutnie żadnych ubrań, to gdzie jest jego karta Oyster? Osoby, które nie zaprzątały swojej głowy tym tematem i nie odwracały z obrzydzeniem głów, po prostu się śmiały.
Film został oczywiście natychmiast opublikowany w Internecie przez kobietę o imieniu Dani, która napisała do niego komentarz: "Typowy pasażer wraca do domu linią Victoria… co się dzieje z Londynem".
Jej wiadomość oraz film zostały udostępnione ponad 1 mln razy. Dotarł on także do British Transport Police, która poprosiła kobietę, by pozostawała z nimi w kontakcie. "Jesteśmy zaznajomieni z tym nagraniem, które zostało opublikowane na portalu Twitter. Jest ono teraz analizowane w celu zidentyfikowania mężczyzny, który się obnażał w miejscu publicznym" – powiedział rzecznik British Transport Police.
Opiekunka zwierząt cudem uniknęła śmierci! Rozwścieczony tygrys zamierzał rozszarpać ją na strzępy
Przy okazji rzecznik zaapelował do każdego, kto mógłby ujawnić tożsamość tajemniczego tancerza, o skontaktowanie się ze służbami. Opublikowany w Internecie film wywował falę komentarzy, których autorzy śmiali się z roztańczonego pasażera, a niektórzy zastanawiali się, czy jego występ nie jest przypadkiem efektem przegranego zakładu.