Styl życia

Nadchodzi nowy Firefox

Wkrótce nastąpi premiera nowej wersji jednego z najpopularniejszych programów komputerowych. Korzystasz z Internetu? Przeczytaj koniecznie.

Nadchodzi nowy Firefox

Przeglądarka internetowa to dziś bodaj najważniejszy program zainstalowany w każdym komputerze. To właśnie ona „rysuje” strony internetowe na ekranie monitorów, używając kodu pobranego z serwera. Dziś najpopularniejsze na rynku są cztery takie programy: Internet Explorer, Mozilla Firefox, Opera oraz Safari. Można powiedzieć, że rynek przeglądarek internetowych ustabilizował się na tyle, że pozostało na nim dwóch liczących się graczy. Programiści związani z Fundacją Mozilla, która opiekuje się przeglądarką Firefox, kończą właśnie prace nad najnowszą, trzecią już wersją tego programu.

I nadeszła trójka

Prace przy „ognistym lisie” rozpoczęły się stosunkowo niedawno. Pierwsza wersja wydana została pod koniec 2002 roku, jednak pierwsza wersja finalna, a więc taka, która przygotowana jest w całości dla końcowego użytkownika, ujrzała światło dzienne dopiero pod koniec 2004 roku. Pomimo że cztery lata temu dominowała przeglądarka Internet Explorer (IE), dostarczana razem z systemem operacyjnym – Microsoft Windows, Firefox zaczął lawinowo zdobywać popularność. Dlaczego? W przeciwieństwie do IE, Firefox należy do tzw. Wolnego (Otwartego) Oprogramowania. To specyficzny model biznesowy, polegający na wspólnej pracy programistów z całego świata, którzy bezinteresownie tworzą oprogramowanie i udostępniają je za darmo każdemu zainteresowanemu. Kod źródłowy takich programów jest również dostępny, więcej – można go swobodnie modyfikować i wykorzystywać w dowolny sposób. Idea wolności, która leży u podstaw Open Source (Wolnego Oprogramowania), od lat obecna jest w niszowym oprogramowaniu, takim jak systemy operacyjne z rodziny Linux czy oprogramowaniu serwerów internetowych. Jednak jeszcze nigdy programy spod znaku Open Source nie zyskały aż takiej popularności, jak właśnie przeglądarka Mozilla Firefox. Kolejnym powodem, dla którego kurczy się udział IE na rzecz Firefoksa są możliwości tego programu. Tysiące dodawanych w prosty sposób rozszerzeń sprawiają, że każdy może dopasować „liska” do własnych potrzeb.
Właściwie jedynym dotychczasowym mankamentem przeglądarki była jej prędkość, a konkretnie mówiąc długi czas startu oraz powolne działanie przy wielu otwartych stronach. Sprawiało to, że Firefox lepiej sprawdzał się na nowych komputerach, wyposażonych w szybki procesor i pokaźną ilość pamięci operacyjnej. Ten ostatni minus został wyeliminowany właśnie teraz, wraz z opublikowaniem trzeciej wersji Firefoxa, nazwanej Gran Paradiso. W tej chwili dodawane są ostatnie poprawki do kodu najnowszej wersji, której finalne wydanie zostanie opublikowane w ciągu najbliższych tygodni. Już dziś można sprawdzić, jak prezentuje się i działa Firefox 3.0 w ostatniej, piątej wersji beta, czyli ostatecznym wydaniu przed wersją finalną.

Po co zmieniać?

„Dlaczego mam zmieniać przeglądarkę, co to za różnica?” – mógłby ktoś zapytać. Powodów jest kilka. Niektóre z nich widać, innych nie, co nie znaczy, że nie wpływają one na nasz komfort pracy. Pomijając już, że Firefox jest programem darmowym, wielokrotnie okazało się, że jest też bezpieczniejszy od konkurencji. Złośliwy kod umieszczony na niektórych witrynach z „ciemnej strony sieci” (np. w serwisach pornograficznych) potrafi zainfekować nasz komputer i zniszczyć lub wykraść prywatne dane. Firefox broni się przed tym, a nawet ostrzega użytkownika gdy podejrzewa, że dana strona jest niebezpieczna. Jak wspomnieliśmy, Firefox posiada całą gamę rozszerzeń, w tym jedno z najpopularniejszych – dodatek AdBlock Plus. Każdy internauta przeżył pewnie moment, w którym miał ochotę wyrzucić komputer przez okno, bo po raz kolejny treść strony zasłoniła animowana i, o zgrozo, okraszona muzyczką reklama. Wystarczy doinstalować rozszerzenie AdBlock Plus, by wszystkie reklamy zniknęły z naszego ekranu raz na zawsze.
Inne wtyczki pozwalają zmienić wygląd programu, integrują go z serwisami społecznościowymi i usługą e-mail, sprawdzają ortografię, a nawet podają prognozę pogody. Jedną z najważniejszych zmian w Firefoxie 3.0 jest powiększanie zawartości serwisów internetowych wraz z grafiką, a nie samego tekstu, co powodowało charakterystyczne „rozjeżdżanie” się całości. W dobie monitorów wyposażonych w dużą rozdzielczość ekranu, czasem trzeba by lupy, by przeczytać interesujące nas informacje. Używając Firefoksa wystarczy wcisnąć klawisz Control i przekręcić kółkiem myszy, by wygodnie zmienić rozmiar strony.
Instalacja i konfiguracja programu zajmie najwyżej 20 minut. Cały proces i wszystkie dodatki opisane są na dziesiątkach stron w sieci. Rozwój aplikacji internetowych prowadzi nas do miejsca, gdy jedynym programem zainstalowanym na komputerze będzie właśnie przeglądarka, a edytor tekstu, kalendarz, czy program do poczty elektronicznej będą się otwierały, jako kolejne strony WWW. Czy tego chcemy, czy nie, przeglądarka internetowa będzie już wkrótce najważniejszym, a niektórzy twierdzą, że jedynym programem zainstalowanym w komputerze. Dlatego dobrze jest trzymać rękę na pulsie.

Błażej Zimnak
[email protected]

author-avatar

Przeczytaj również

PILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiKursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?Kursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i zakrwawione zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i zakrwawione zwierzęta
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj