Na zasiłki trzeba będzie poczekać

Iain Duncan Smith chce przeforsować swój plan, zgodnie z którym imigranci będą mogli ubiegać się o benefity po sześciu miesiącach pobytu na Wyspach. Według Brukseli natomiast takie postanowienia są dyskryminujące.

Minister pracy i emerytur, Iain Duncan Smith chce zaostrzyć przepisy odnośnie imigrantów i pobierania przez nich zasiłków nawet kosztem konfliktu z Unią Europejską. Konserwatysta zamierza walczyć w ten sposób z turystyką zasiłkową, tak chętnie praktykowaną przez imigrantów. Bruksela z kolei twierdzi, że plany Iaina Duncana Smitha są dyskryminujące, jednak tym się polityk nie przejmuje. Zamierza wprowadzić w życie swój pomysł, zgodnie z którym imigranci dopiero po sześciu miesiącach pobytu w Wielkiej Brytanii będą otrzymywać prawo do pobierania zasiłków, jak również będzie wymagane od nich zaświadczenie o posiadaniu stałego adresu zamieszkania.