Życie w UK

Na Wyspach wrze: Wielka Brytania będzie musiała płacić do unijnego budżetu jeszcze długo po Brexicie?

Nie milkną spekulacje na temat tego, że Wielka Brytania jeszcze długo po Brexicie nie uwolni się od zobowiązań finansowych względem Unii Europejskiej. Podczas gdy większość ministrów z rządu Theresy May jest na urlopie, negocjatorzy Brexitu zdają się popierać pomysł zapłacenia tzw. „divorce bill” w wysokości 36 mld funtów. 

Na Wyspach wrze: Wielka Brytania będzie musiała płacić do unijnego budżetu jeszcze długo po Brexicie?

fot. Getty

O tym, że Wielka Brytania nie uwolni się tak łatwo od zobowiązań zaciągniętych względem państw Unii Europejskiej jeszcze przed Brexitem, przekonany jest komisarz UE ds. budżetowych Guenther Oettinger. W wywiadzie dla niemieckiego dziennika „Bild” komisarz stwierdził, że Londyn będzie musiał „nadal płacić na długoterminowe pogramy, które były uzgodnione przed decyzją o Brexicie”. – Są do tego zobligowani. Londyn będzie musiał przekazywać do Brukseli pieniądze co najmniej do 2020 roku – zaznaczył stanowczo Oettinger. 

„Negocjacje z UE nie zaczęły się obiecująco dla rządu Theresy May”. Co to oznacza dla Polaków w UK?

Kwestia wysokości „divorce bill” budzi na Wyspach niezwykłe emocje. Powołując się na anonimowe źródło w rządzie i w służbie cywilnej dziennikarze „Sunday Telegraph” podali, że brytyjscy negocjatorzy Brexitu przychylają się do kwoty 36 mld funtów (40 mld euro). Suma ta miałaby pokryć zobowiązania budżetowe Wielkiej Brytanii względem UE do końca 2020 r., czyli do końca wieloletniego budżetu zatwierdzonego na lata 2014 – 2020. 

Swobodny przepływ pracowników utrzymany kilka lat po Brexicie? W rządzie trwa o to zażarty spór

Co bardziej eurosceptyczni członkowie rządzącej Partii Konserwatywnej uznali tę nieoficjalną zapowiedź za uzurpację i za dalsze rozbijanie jedności Brytyjczyków względem UE. Na łamach dzienników „The Telegraph” i „The Times” niektórzy torysi oskarżyli nawet grupę negocjatorów o podejmowanie strategicznych decyzji w momencie, gdy większość polityków (w tym eurosceptyczny minister spraw zagranicznych Boris Johnson i minister handlu międzynarodowego Liam Fox) przebywają akurat na urlopie. – Cynicy powiedzieliby, że próbuje się przeforsować te decyzje, korzystając z faktu, że nie ma czasu, by je rozważyć – powiedział anonimowo jeden z polityków Partii Konserwatywnej. 

Polacy szczerze o Brexicie: „To jest takie poczucie, że oni nas tu nie chcą” [wideo]

Komisarz Guenther Oettinger szacuje, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej w budżecie UE może zabraknąć ok. 10-12 mld euro rocznie. Jednakże Unia postara się zrekompensować te braki poprzez wprowadzenie większych oszczędności i ustanowienie wyższych składek dla pozostałych państw członkowskich. Oettinger sądzi także, że po opuszczeniu wspólnoty przez UE Bruksela zlikwiduje wszystkie dotychczasowe rabaty, które zostały wprowadzone kilkadziesiąt lat temu na skutek żądań Wielkiej Brytanii. – Gdy przyczyna wszystkich rabatów w związku z Brexitem zniknie, będą musiały zostać zlikwidowane wszystkie inne rabaty – wyjaśnił komisarz. 
 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Awantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiKursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?Kursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj