Życie w UK
Na spadku liczby imigrantów brytyjska gospodarka traci ponad miliard funtów rocznie. Teraz saldo migracji spadło do najniższego poziomu od 5 lat
Saldo migracji w UK spadło do najniższego poziomu od pięciu lat – wynika z opublikowanego dzisiaj raportu ONS. Zgodnie z najnowszymi analizami dokonanymi przez niezależny think tank – Global Future – brytyjska gospodarka traci rocznie ponad miliard funtów na zmniejszającej się liczbie imigrantów.
Z opublikowanego dzisiaj raportu Office for National Statistics (ONS) wynika, że saldo migracji w Wielkiej Brytanii spadło do najniższego poziomu od prawie pięciu lat. Przed referendum saldo migracji wynosiło 189,000, a w ciągu ostatniego roku spadło do poziomu 101,000.
Jedną ze sztandarowych obietnic brytyjskiego rządu w ostatnich wyborach parlamentarnych było zredukowanie salda migracji. Po referendum ws. Brexitu, którego wynik wpłynął u wielu imigrantów z UE na decyzję o opuszczeniu Wysp, saldo migracji maleje. Jednak zgodnie z najnowszymi analizami przeprowadzonymi przez niezależny think tank Global Future brytyjska gospodarka traci na tym ponad miliard funtów rocznie.
Strata w sektorze finansów publicznych to odpowiednik ponad 23 tys. pielęgniarek lub 18 tys. lekarzy. Ponadto think tank ujawnia, że spełnienie obietnicy torysów dotyczącej redukcji salda migracji do „dziesiątek tysięcy” będzie kosztować Wielką Brytanię 12 miliardów funtów do 2023 roku.
Wyliczenia te sporządzono na podstawie prognoz Office of Budget Responsibility (OBR), wynika z nich m.in., że każda redukcja liczby imigrantów o 10 tys. to strata rzędu 150 milionów funtów dla brytyjskiej gospodarki. Najnowsze dane dotyczące imigracji w UK zostały dzisiaj opublikowane i wygląda na to, że torysi zamierzają spełnić swoją przedwyborczą obietnicę za wszelką cenę.
Zgodnie z obliczeniami w przypadku, gdy saldo migracji pozostaje takie samo strata dla brytyjskiej gospodarki wynosi 1.35 miliona funtów rocznie, a w przypadku gdy saldo migracji zmniejsza się, strata jest jeszcze większa.