Życie w UK

Na krach się nie zanosi

Niedawne podwyżki stóp procentowych w Polsce wprowadziły popłoch wśród pośredników i deweloperów w kraju, nikt bowiem nie jest pewny, co wydarzy się na rynku nieruchomości.

Na krach się nie zanosi

 

 
Niedawne podwyżki stóp procentowych w Polsce wprowadziły popłoch wśród pośredników i deweloperów w kraju, nikt bowiem nie jest pewny, co wydarzy się na rynku nieruchomości.
 
Wszyscy zapewne pamiętają czasy, kiedy to w 2000 roku przystąpiono do schładzania gospodarki. Wówczas to, na skutek wysokiego bezrobocia, gwałtownie zmalało zainteresowanie zakupem używanych mieszkań, dlatego ich ceny spadły o 35 procent. To było równoznaczne z krachem.
Wśród polskiej emigracji na Wyspach wiele jest takich osób, które odkładają pieniądze lub biorą kredyty na zakup nieruchomości w Polsce. 
– Nie wypada nikomu źle życzyć, ale taki spadek cen jak siedem lat temu bardzo by mnie satysfakcjonował. Kupiłem wtedy dość tanio mieszkanie na krakowskich Bronowicach. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby coś takiego powtórzyć. Tym bardziej, że teraz bardziej mnie na to stać niż wówczas – głośno marzy Krzysztof Ziąber, inżynier metalurg po AGH, który w Londynie prowadzi firmę elektryczno-instalacyjną. 
Na razie chyba niewiele wskazuje na to, żeby marzenia pana Krzysztofa miały się ziścić, bo bezrobocie, jeden z głównych powodów nieruchomościowego krachu, nie rośnie, a wręcz przeciwnie. Do tego gospodarka rozwija się zamiast „zwijać”. Mamy więc dwa istotne czynniki, które nie warunkują krachu, do tego popyt na nieruchomości, choć stracił sporo na dynamice, nadal trwa. Mało tego, jak twierdzą eksperci portalu Money.pl, po kilkumiesięcznym okresie wyczekiwania widać nawet pewne ożywienie. Oznacza to, że nawet te ceny potencjalnym nabywcom niestraszne.
Choć światowa i europejska gospodarka są naczyniami połączonymi, to krach na amerykańskim i brytyjskim rynku nieruchomości nijak się ma do polskiego. Średnia ofert trzyma się bowiem cały czas na jednakowym poziomie, a nawet rośnie od 4 do 6 procent.
Inny krakowianin, prawnik mieszkający w Londynie – prosi o niepodawanie nazwiska – kupuje nieruchomości zarówno na Wyspach, jak i w Polsce.
– Zawsze ich było za mało i zawsze będzie. Ludzi przybywa w o wiele szybszym tempie, więc po krótkich okresach dekoniunktury, nieruchomości znów będą dawać zyski.
Dawid Szewczyk, deweloper z „House 4 you” twierdzi, że w przyszłym roku należy oczekiwać spadku cen mieszkań, ale tych najtańszych, co spowoduje obniżenie średniej ceny nieruchomości. Ponadto właściele mieszkań będą musieli „zejść” z cen, bo deweloperzy budują sporo nowych budynków – według nowych technologii i o wiele większych powierzchniach. Mieszkania w blokowiskach, w mniej atrakcyjnych rejonach miast, będzie więc znacznie trudniej sprzedać po dobrej cenie.
Nie można jednak zapominąć przy tym o kredytach, a ściślej łatwości (lub trudności) w ich uzyskaniu. W trzecim kwartale wzięliśmy z banków 10 procent kredytów hipotecznych więcej niż w analogicznym okresie w roku poprzednim. Jednak był to wynik o 10 proc. gorszy niż w drugim kwartale. Jeśli stopy procentowe będą rosły, to ochotę na kredyt będziemy mieli mniejszą, a to z kolei sprawi, że ceny przestaną rosnąć. I na to liczą Państwo Juszczyńscy, współwłaściciele sklepu z biżuterią w Londynie, którzy w prezencie gwiazdkowym chcieli kupić mieszkanie córce i zięciowi mieszkającym w Łodzi.
– Czekali trzy lata, mogą poczekać jeszcze kilka tygodni czy nawet miesięcy – może uda się urwać trochę z ceny, wtedy dostaną jeszcze trochę grosza na urządzenie mieszkania.
Wzrasta natomiast zainteresowanie wynajmem mieszkań. Wynika to z tego, że ceny mieszkań rosły szybciej niż zarobki rodaków. Dlatego więcej jest tych, których nie stać nie tylko na kupno mieszkania, ale też i na kredyt. W rachubę wchodzi również i to, że wiele osób w oczekiwaniu na spadek cen mieszkań postanowiło wstrzymać się z ich zakupem i z tego powodu zdecydowało się na wynajmowanie.
 
Janusz Młynarski
 
author-avatar

Przeczytaj również

Nauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuNauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuPoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkolePoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkoleFirma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj