Muszą wskazać winnych dziennikarzy

Sędziowie w procesie dziennikarzy News of the World, oskarżonych o nielegalne przechwytywanie rozmów telefonicznych, muszą stwierdzić, którzy z nich są winni przestępstwa.

W chwili obecnej najważniejsze jest pytanie nie o to, kto spośród podejrzanych wiedział o procederze. Przypomnijmy, że prasowy skandal wybuchł w zeszłym roku, kiedy wyszło na jaw, że gazeta dysponuje smsami zamordowanej dziewczynki, której sprawą się zajmowała. Obecnie udało się ustalić, że do łamania prawa dochodziło za okresu sprawowania urzędu redaktora naczelnego przez dwoje dziennikarzy, Rebekah Brooks i Andy’ego Coulsona. Oni i sześć innych osób nie przyznaje się do winy. Z kolei z postawionymi im zarzutami zgodziło się trzech dziennikarzy.