Styl życia
Mocny wywiad ojca Meghan Markle: „Życie mojej córki byłoby prostsze, gdybym umarł”
Ojciec Meghan Markle w najnowszym wywiadzie skarży się, że córka odcięła się od niego i dodaje: „jej życie byłoby prostsze, gdybym umarł”.
74-letni Thomas Markle w swoim najnowszym wywiadzie jeszcze bardziej komplikuje i tak już trudną – głównie przez jego występy medialne – relację ze swoją córką. Meghan Markle niebawem skończy 37 lat, a jej ojciec, który nie stroni od kłopotliwych wypowiedzi w prasie, skarży się, że nie rozmawiał z nią od tygodni.
Meghan Markle wywołała polityczną burzę w Irlandii przez tweet o aborcji!
Sam 74-latek nie ma wątpliwości, że skandal związany z jego „ustawką” z paparazzi tuż przed ślubem Meghan z księciem Harrym bardzo skomplikował jego relację z córką oraz z rodziną królewską, która jednak skandali nie lubi. Thomas Markle jest jednak daleki od załagodzenia sytuacji i z każdym kolejnym wywiadem – a udzielił ich już parę w ciągu ostatnich miesięcy – pogrąża się jeszcze bardziej i snuje nawet przypuszczenia na temat tego, jak bardzo Meghan jest nieszczęśliwa w rodzinie królewskiej.
W najnowszym wywiadzie 74-letni Thomas Markle wyciągnął jednak najcięższe działo i powiedział: „Możliwe, że dla Meghan byłoby lepiej, gdybym umarł. Każdego przepełniałaby sympatia do niej. Mam jednak nadzieję, że się pogodzimy. Nie chciałbym umrzeć bez wcześniejszej rozmowy z nią”.
Thomas Markle miał nadzieję na poprowadzenie Meghan do ołtarza 19 maja na ślubie jej i księcia Harry’ego, jednak spotkał się z falą krytyki po tym, jak okazało się, że zgodził się na wcześniejszą „ustawkę” z paparazzi. Od tamtej pory ma on bardzo słaby kontakt z córką.