Życie w UK

Młoda mama położyła dziecko na ziemi. W internecie zawrzało

Stek obelg usłyszała mama 2-miesięcznej dziewczynki, która czekając na samolot położyła na chwilę dziecko na ziemi. Teraz Molly Lensing postanowiła wytłumaczyć tłumowi anonimowych hejterów motywy swojego działania i przestrzec internautów przed zbyt szybkim osądzaniem ludzi na podstawie zdjęć lub filmów umieszczonych w internecie. 

Młoda mama położyła dziecko na ziemi. W internecie zawrzało

fot.

Mama trójki dzieci – Molly Lensing nie spodziewała się, że stanie się w sieci obiektem ataku tysięcy anonimowych ludzi. Amerykanka miała jednak to nieszczęście, że została sfotografowana na lotnisku w momencie, gdy siedziała na krześle i korzystała z telefonu komórkowego, a jej 2-miesięczna córeczka leżała na ziemi, tuż pod jej nogami. 

Nastolatek zgrywał dorosłego i silnego. Zabił mężczyznę jednym ciosem [wideo]

Zdjęcie zrobił mężczyzna również oczekujący na lot, który później wrzucił je na portal Facebook. Pod fotografią mężczyzna umieścił podpis „idiotka”, oskarżając tym samym mamę dziecka o niestosowne i nieodpowiedzialne zachowanie. 

 

Wycofane ze sprzedaży mięso drobiowe WRACA do sklepów w UK

W internecie zawrzało, a na Molly Lensing wylany został stek pomyj. Tymczasem okazuje się, że młoda Amerykanka czekała na swój samolot już ponad 20 godzin i że przez cały ten czas trzymała ona dziecko w nosidełku. W momencie, gdy zostało zrobione zdjęcie, Lensing chciała rozprostować nieco ręce i napisać do bliskich, jak wygląda sytuacja z jej podróżą. Dziecko, jak powiedziała młoda mama, również potrzebowało zmienić pozycję i nieco się porozciągać, i dlatego nic mu się nie stało z powodu tego, że na chwilę zostało położone na ziemi. Zwłaszcza, że dziewczynka została ułożona na pieluszce, tak żeby się nie ubrudziła i żeby nie było jej chłodno. 

SZOK: Landlord natrafił w mieszkaniu na 10 tys. puszek po piwie! Wśród nich były puszki po piwie „Karpackie”…

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Awantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiAwantura na pokładzie EasyJet. Brytyjczyk wypił butelkę wódkiKursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?Kursy budowlane w UK – jak zdobyć kartę CSCS?AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj