Styl życia
Młoda działaczka konserwatywna została znaleziona martwa po publikacji tweetów oskarżających torysów m.in. o nękanie
Fot. Getty
Jak podaje dziennik „The Independent”, Partia Konserwatywna oświadczyła, że zbada okoliczności śmierć młodej działaczki, która przed swoją śmiercią opublikowała w mediach społecznościowych zarzuty wobec torysów m.ni. o nękanie.
Brytyjskie media donoszą, że 21-letnia Jade Smith z Redcar w North Yorkshire opublikowała tweety, w których wezwała Partię Konserwatywną do zmiany „ze względu na młodych ludzi”. Później młoda kobieta została znaleziona martwa. Dotychczasowe ustalenia policji wskazują na samobójstwo.
Tweety zostały opublikowane w środę, trzy dni po tym, jak policja znalazła ciało młodej aktywistki na klifach w nadmorskim mieście Saltburn. Jade Smith była aktywną zwolenniczką torysów i miała opisywać siebie jako „młodą kobietę zaangażowaną w politykę, próbującą zrobić to, co właściwe dla Redcar”.
Czytaj także: Unia Europejska jest przerażona nową umową Borisa Johnsona. UK daje UE tylko dwa dni na rozpoczęcie negocjacji
W 2018 roku Smith pojawiła się w filmie BBS „The Mighty Redcar”. W nagraniu pokazała ekipie filmowej tatuaż, który zrobiła sobie na nodze z napisem: „Kocham Borisa Johnsona”.
W serii postów, które pojawiły się na Twitterze w środę, Jade Smith mówiła o trudnych okolicznościach dotyczących jej życia rodzinnego i pracy. Zwróciła się także do konserwatystów, pisząc: „To ostatni raz, kiedy mam środek, by prosić ich o zmianę”.
W tweetach opublikowanych na koncie Jade Smith napisano, że młoda kobieta cierpiała z powodu nękania i nadużyć w partii od 17 roku życia. Stwierdzono również, że aktywiści byli ofiarami napaści seksualnych i dodano: „Jest powód, dla którego nie czujemy się bezpiecznie na konferencji”.
W międzyczasie twitterowe konto Jade Smith zostało dezaktywowane.