Życie w UK

Minister Zdrowia Sajid Javid potwierdził, że na Downing Street odbywały się imprezy. Ale stanął też w obronie Borisa Johnsona

Fot. Getty

Minister Zdrowia Sajid Javid potwierdził, że na Downing Street odbywały się imprezy. Ale stanął też w obronie Borisa Johnsona

Imprezy Na Downing Street

Minister zdrowia Sajid Javid potwierdził w mediach, że na Downing Street rzeczywiście odbywały się imprezy w trakcie lockdownów. Ale Javid przestrzegł przed przedwczesnym wyciąganiem wniosków i zaapelował o poczekanie na raport, który w tej sprawie właśnie przygotowuje Sue Gray.

Opublikowane w sieci zdjęcia i treść maila, w którym doradca Borisa Johnsona zaprasza członków Partii Konserwatywnej na drinka na Downing Street w maju 2020 roku (w czasie, gdy wszystkich mieszkańców UK obowiązywały ścisłe zasady lockdownu), pogrążają rząd i samego Borisa Johnsona. Faktom trudno jest już zaprzeczać, dlatego za zachowanie swoje i swojego gabinetu przeprosił już w parlamencie sam Boris Johnson, a teraz jego ministrowie wprost przyznają się, że do spotkań w czasie obostrzeń dochodziło. Jedną z takich osób jest minister zdrowia Sajid Javid, który przyznał na antenie BBC Radio 4, że na Downing Street odbyło się „kilka imprez”. – Wiemy o tym, ponieważ niektóre osoby, które były w to zaangażowane i złamały zasady, zgłosiły się, aby o tym opowiedzieć. Na przykład ta [impreza] w przeddzień pogrzebu księcia Filipa, była całkowicie nieodpowiednia. To było złe pod każdym względem. To  jest szkodliwe, oczywiście, że tak – zaznaczył Javid. 

Downing Street przeprasza i zasłania się niewiedzą

Przypomnijmy, że Downing Street przeprosiło już Buckingham Palace za imprezę zorganizowaną w nocy przed pogrzebem księcia Edynburga. Wówczas, jak ustalili dziennikarze, ktoś późną nocą wniósł do domu premiera wino w walizce. Pracownik Downing Street przyznał także, że w trakcie jednego ze spotkań pełnił rolę DJ'a. 

 

 

 

– Jeśli główni przedstawiciele rządu nie przestrzegali zasad, to absolutnie powinni zostać zdyscyplinowani i oczekuję, że te działania dyscyplinarne będą miały miejsce – zaznaczył Sajid Javid. Ale minister stanął jednocześnie w obronie premiera, mówiąc, że Boris Johnson przeprosił już za spotkanie 20 maja 2020 r., okrzyknięte spotkaniem „przynieś-swój-własny-alkohol”, w trakcie, gdy Wielka Brytania była zamknięta. Javid dodał, że premier był przekonany, że wydarzenie to miało charakter profesjonalny. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda bill
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj