„Minimum wage nie wystarcza na samodzielne życie” – młoda Brytyjka skarży się, że za rachunki musi płacić wspólnie z partnerem

Fot. Getty, gov.uk

Lidl

Jak się żyje w UK za minimum wage? Wygląda na to, że niezbyt kolorowo. Zobacz historię młodej Brytyjki, która pracując jako kasjerka 46 godzin tygodniowo, nie jest w stanie samodzielnie opłacać rachunków i nie może osiągnąć niezależności finansowej.

BBC opublikowało historię 21-letniej Brytyjki, która pracując jako kasjerka, nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Kobieta zmuszona jest współdzielić opłaty mieszkaniowe ze swoim partnerem, ponieważ w przeciwnym wypadku byłaby zmuszona mieszkać znów z rodzicami. Powodem niewystarczających środków do niezależnego życia nie jest tu jednak liczba godzin, ponieważ kobieta pracuje 46 godzin tygodniowo. Źródłem kłopotów młodej kasjerki jest po prostu zbyt niska wypłata i rosnące koszty życia w UK.

Czytaj także: Płaca minimalna w UK: Zobacz, jakie zmiany wprowadzą konserwatyści, a jakie laburzyści – jeśli wygrają wybory

Pracująca prawie 50 godzin tygodniowo za stawkę 7,70 za godz., 21-letnia Amber przyznaje, że praca kasjerki bywa ciężka – szczególnie, że w miejscu, w którym pracuje jest wiele automatów do gier. Błąkający się wieczorami gracze nie zawsze bywają uprzejmi.

– „Płaca minimalna nie pozwala na samodzielne życie” – powiedziała Brytyjka na łamach BBC. – „ W Southend jest zbyt drogo, by mieszkać tam przez dłuższy czas. Osiedla mieszkaniowe są przeznaczone dla osób mieszkających tutaj, ale pracujących w Londynie” – żaliła się kobieta.

Gorący temat: Jaka pensja wystarcza na godne życie w UK? Zobacz i oceń, czy internauta miał rację w swoich wyliczeniach

BBC podało, że według szacunków prowadzonych przez ekspertów z Center for Cities, pracodawcy w Southend rzeczywiście nie grzeszą hojnością wobec zatrudnianych przez siebie osób. W ubiegłym roku średnia płaca w Southend wyniosła 413 funtów tygodniowo i okazała się najniższą z analizowanych miast z całej Wielkiej Brytanii. Wynik ten jest i tak nieco zawyżony, ponieważ jedna na pięć osób mieszkających w Southend dojeżdża do pracy do Londynu – co oznacza, że średnia pensja tych mieszkańców Southend jest o 144 funty wyższa tych, którzy faktycznie pracują w mieście.

Dodatkowo, należy pamiętać, że osoby młodsze, poniżej 25 roku życia, często zarabiają mniej niż przeciętna, ponieważ zgodnie z obowiązującymi stawkami płacy minimalnej, pracodawcy mają prawo płacić młodym ludziom mniej za tę samą pracę, za którą osobom nieco starszym musieliby zapłacić więcej. Taka sytuacja z pewnością utrudnia osiągnięcie niezależności finansowe i rozpoczęcie życia „na własny rachunek”.

Zobacz koniecznie: SPRAWDŹ ile rzeczy kupisz za godzinę pracy w UK, a ile w Polsce [WIDEO]