Praca i finanse
Mieszkaniec UK dostanie ponad 28 000 funtów od pracodawcy, który zwolnił go za narzekanie na Facebooku
Fot. Getty
Mężczyzna został wyrzucony z pracy za to, że narzekał na swoją firmę na Facebooku. Sąd kazał pracodawcy wypłacić prawie 30 tys. funtów odszkodowania.
Prawie 30 000 funtów odszkodowania pracodawca musi wypłacić byłemu pracownikowi, orzekł brytyjski sąd. Mieszkaniec UK został zwolniony z pracy po tym, jak narzekał na Facebooku na managera firmy, w której był zatrudniony.
Mężczyzna zwolniony z pracy za narzekanie na Facebooku
Michael A., zatrudniony przez sześć lat w A1M Retro Classics w Darlington w hrabstwie Durham, po kłótni z pracodawcą, napisał na swojej prywatnej tablicy na Facebooku: „Nie sądzę, żebym kiedykolwiek w życiu czuł się gorzej niż po dzisiejszych komentarzach mojego szefa”.
Do cytowanej przez portal Metro wypowiedzi odniosło się wielu znajomych mężczyzny, którzy na różne sposoby próbowali go pocieszyć, między innymi krytykując pracodawcę Matthew R. Zdarzyło się jednak, że niektórzy w ubliżający sposób odnosili się także do orientacji seksualnej szefa mężczyzny. Znaleźli się też i tacy znajomi, którzy doradzali Michaelowi, by „uderzył go w twarz, żeby poczuć się lepiej”.
Choć Michael w żaden sposób nie reagował na negatywne komentarze na temat pracodawcy, które pojawiły się pod jego postem, pracodawca oskarżył go o zniszczenie reputacji i podżeganie do komentarzy, a także wyrzucił go z pracy. Matthew tłumaczył przed sądem, że pracownik naruszył politykę firmy dotyczącą mediów społecznościowych.
Brytyjski sąd odrzekł jednak, że Michael A. nie jest winny negatywnych komentarzy autorstwa osób trzecich, które pojawiły się pod jego postem na Facebooku. Sędzia stwierdził także, że nie ma obowiązku „nadzorowania” komentarzy innych osób w mediach społecznościowych. W związku z tym zwolnienie z pracy zostało uznane za niesprawiedliwe i firma musi teraz wypłacić byłemu pracownikowi 28 560 funtów odszkodowania.