Kryzys w UK
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii coraz bardziej zadłużeni
Według raportu z marca 2022 r. opracowanego przez The Money Charity spada stopa życia mieszkańców Wielkiej Brytanii, co skutkuje coraz większym zadłużeniem gospodarstw domowych. Sprawdziliśmy, jak faktycznie wygląda sytuacja finansowa Brytyjczyków.
Nagły wzrost zadłużenia rok do roku
Gwałtowny wzrost cen wpływa na wypłacalność gospodarstw domowych w Wielkiej Brytanii. Zmagają się one w coraz większym stopniu z kredytami i wzrostem zadłużenia. W styczniu 2022 r. Brytyjczycy byli winni 1,767,1 mld funtów (składających się zarówno z zabezpieczonych, jak i niezabezpieczonych długów konsumenckich), to o 62,2 mld funtów więcej niż rok wcześniej, w styczniu 2021 r. Co oznacza wzrost o 1176,40 funtów na osobę dorosłą w ciągu roku.
- Przeczytaj też: Od ponad 15 lat mamy do czynienia ze stagnacją płac na Wyspach. Jak ludzie mają sobie poradzić w kryzysie?
Coraz więcej osób korzysta z kredytu, aby pokryć swoje podstawowe wydatki, a prawie jeden na dziesięciu klientów korzystających z zadłużenia. Głównym powodem wzrostu zadłużenia są zwiększone koszty życia.
Powody wzrostu zadłużenia
Nikomu nie trzeba tłumaczyć, jaki jest powód obecnego stanu rzeczy – inflacja osiągnęła najwyższy poziom od 40 lat. W lutym 2022 r. wyniosła 6,2%. W maju tego roku z kolei sięgnęła 9,1 proc., a szef Banku Anglii przewiduje dalszy wzrost inflacji do ponad 11 proc. jesienią.
Nie możemy zapominać także o wzroście cen energii dla gospodarstw domowych i paliw. Pod koniec marca ceny paliw w Wielkiej Brytanii osiągnęły najwyższy poziom w historii, a średni koszt benzyny wyniósł 1,67 funta za osobę i oleju napędowego – 1,79 funta za osobę.
Nagłe wzrosty cen energii i paliwa wpływają na wzrost kosztów wytwarzania, produkcji i transportu, co ostatecznie winduje ceny dla konsumenta. Podwyżki te nie dotyczą jedynie wydatków bieżących, średnia cena domu w Wielkiej Brytanii osiągnęła rekordowy poziom 278 123 GBP, najszybszy roczny wzrost stawki od 2007 roku.
Wraz ze wzrostem cen, Brytyjczycy nie mogą jednak liczyć na wzrost płac. W okresie do stycznia 2022 r. regularne wynagrodzenie wzrosło zaledwie o 0,1%. Natomiast całkowite wynagrodzenie faktycznie spadło o 0,7%. To sprawia, że łączne realne pensje są o 0,19% niższe niż przed szczytowym kryzysem w lutym 2008 r. W rezultacie oczekuje się, że realny dochód rozporządzalny gospodarstwa domowego na osobę spadnie o 2,2% w latach 2022-23, co jest największym spadkiem poziomu życia w każdy rok od rozpoczęcia ewidencji OBR w latach 1956-57. Bank Anglii zareagował podniesieniem stopy bazowej w połowie marca, po raz trzeci w ciągu czterech miesięcy.
Dane nie są optymistyczne. Z dnia na dzień budżety Brytyjczyków stają się ograniczone, przy braku wzrostu pensji. Oczekuje się, że rząd podejmie bezpośrednie działania mające na celu walkę z kryzysem. Obecne starania nie wystarczą, aby zaspokoić potrzeby najbardziej zagrożonych w społeczeństwie, a także nie łagodzą szerszych czynników, takich jak ogólny wzrost cen paliw. Wszystko to w dalszej perspektywie może prowadzić do pogłębienia się zadłużenia brytyjskich gospodarstw domowych.
Jak mówi Tomasz Kowalczyk z firmy Safe Debts pomagającej wyjść naszym rodakom na Wyspach z zadłużenia:
– Pamiętajmy, że w czasie obecnego kryzysu, Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii są tak samo nim dotknięci jak Brytyjczycy i podobnie jak oni mogą uzyskać pomoc na takich samych zasadach. Co jednak istotne – pomoc ta dostępna jest także w języku polskim właśnie w Safe Debts.
>> Jesteś w trudnej sytuacji finansowej? Dowiedz się, jak uzyskać pomoc w wychodzeniu z długów <<