Mężczyzna, który wstrzykiwał krew do produktów spożywczych został uniewinniony

37-letni radca prawny, który wstrzykiwał krew do produktów spożywczych sprzedawanych w supermarketów w Londynie został uniewinniony. Sąd Isleworth Crown Court orzekł, iż Leoaai Elghareeb był niepoczytalny.

Londyn

AKTUALIZACJA 07.05.2022, godzina 10:20:

Do rzeczonych wydarzeń doszło 25 sierpnia 2021 roku. Mężczyzna udał się do trzech sklepów zlokalizowanych na Fulham Palace Road w zachodnim Londynie. Miał ze sobą kilkadziesiąt strzykawek, w których znajdowała się krew. Po wejściu do każdego z marketów, wstrzykiwał ich zawartość do produktów spożywczych, między innymi do jabłek, boczku czy filetów z kurczaka. W sumie w ten sposób spowodował straty o łącznej wartości sięgając aż do 500 tysięcy funtów. Dodatkowo za pomocą jednej ze strzykawek zaatakował mężczyznę obecnego w jednym ze sklepów, a także wdał się w przepychankę z ochroniarzek. Wszystkie te wydarzenia zostały uchwycone przez kamery CCTV. Brytyjski sąd zdecydował się uniewinnić Elghareeb, ponieważ… uznano iż był niepoczytalny.

Dr Frank Farnham, sądowy specjalista od psychiatrii, uznał iż oskarżony cierpi na „ciężką chorobę umysłu, która powoduje utratę poczucia rzeczywistości”. Jak czytamy na łamach portalu "Metro", Elghareeb miał "słyszeć w swojej głowy" głosy, które kazały mu robić różne rzeczy. Wiele wskazuje na to, że mógł cierpieć na schizofrenię. 

• CZYTAJ TEŻ: Królowa Elżbieta II odbiera bezpośrednio telefony tylko od dwóch osób. Wśród nich nie ma księcia Karola

Ogłoszono wyrok w sprawie mężczyzny, który wstrzykiwał krew do produktów spożywczych

Warto w tym miejscu przywołać przeszłość sprawcy. Jak się okazuje, zrobił on niezwykle udaną karierę, jako radca prawny. Pracował w w najbardziej prestiżowych londyńskich kancelariach. Jak ustalono przed sądem był wyznawcą stylu życiu "work hard and play hard" i wkrótce w jego życiu pojawiły się narkotyki. Mężczyzna zaczął nadużywać metamfetaminy i niebawem wszystko się zmieniło…

Jak utrzymuje doktor Farnham prawnik doznał urazu psychicznego, w wyniku którego całego jego dotychczasowe życie się, mówiąc kolokwialnie, posypało. Elghareeb znazlał się w kryzysie bezdomności i wyznał swoim bliskim, że jest homoseksualistą. W tym czasie zaczął słyszeć "głosy w swojej głowie" i aby je uciszyć, targnął się na własne życie. w 2020 roku. Dodajmy, że mężczyzna uważał, że jeden z tych głosów należał do Borisa Johnsona.

• GORĄCY TEMAT: Macie tylko sześć miesięcy na wydanie lub zdeponowanie banknotów 20 i 50 funtowych

Sąd uznał, że jest niepoczytalny i go uniewinnił

W sądzie Leoaai Elghareeb zaprzeczył trzem zarzutom zanieczyszczenia towarów i dwóm napaściom, zanim został uniewinniony z powodu niepoczytalności. Mężczyzna będzie przebywał w areszcie do 9 czerwca 2022 roku.

TREŚĆ ORYGINALNEJ WIADOMOŚCI:

Leoaai Elghareeb prowadzący na Wyspach firmę doradztwa prawnego został oskarżony o wstrzyknięcie krwi do produktów spożywczych i zanieczyszczenie ich w trzech londyńskich supermarketach – Tesco Express, Little Waitrose i Sainsbury’s Local przy Fulham Palace Road.

• Przeczytaj koniecznie: Sheffield: Jednoręki pracownik Poundland wyrzuca ze sklepu złodzieja, próbującego ukraść… ciastka [WIDEO]

Wstrzyknął krew do produktów spożywczych w supermarketach

Z dokumentacji przedstawionej w sądzie wynika, że oskarżony wszedł do supermarketu Waitrose około godziny 19:30 w środę (w ubiegłym tygodniu) z kilkoma strzykawkami wypełnionymi krwią, którą następnie wstrzyknął do paru produktów spożywczych. Po tym wyszedł ze sklepu, wszedł do supermarketu Sainsbury’s i zrobił to samo. Następnie powtórzył to w Tesco Express, po czym został aresztowany.

„Oficerowie zostali wezwani około godziny 19:40 po tym, jak ktoś zgłosił, że pewien mężczyzna wyzywa innych na ulicy. Mężczyzna ten był wcześniej w trzech supermarketach przy Fulham Palace Road SW6 i wstrzyknął substancję do artykułów spożywczych przy pomocy kilku strzykawek. Został zabrany na przesłuchanie” – podały na Twitterze władze lokalne Hammersmith & Fulham.

37-letni radca prawny "słyszy głosy" w swojej głowie, które każą mu robić dziwne rzeczy

Ustalenie tożsamości mężczyzny nie było trudne. Okazało się, że jest radcą prawnym, który prowadzi własną firmę i znany był jako „człowiek o dobrym charakterze”. Nadal nie jest jasne, dlaczego zdecydował się wstrzyknąć krew do produktów spożywczych, ani co w niej było. Policja zabezpieczyła wszystkie skażone produkty i umieściła je w specjalnych workach. Następnie zostały one wysłane do testów chemicznych.

Hammersmith & Fulham Council nadal zwraca się z apelem do mieszkańców, aby sprawdzili, czy posiadają jakiekolwiek produkty zakupione w wymienionych supermarketach w środę w ubiegłym tygodniu, a jeśli tak, powinni je jak najszybciej wyrzucić.   

Jak wstępnie ustalono, najprawdopodobniej krew została wstrzyknięta do takich produktów jak przetwory mięsne i dania do mikrofalówki. Obecnie nie wiadomo, ile produktów zostało skażonych i czym konkretnie.

• Przeczytaj koniecznie: „Smutne” jedzenie w Ryanairze? Pasażerka kupiła na pokładzie „najsmutniejszą kanapkę z bekonem na świecie”