Styl życia
Mężczyzna mający brytyjskie obywatelstwo nie został wpuszczony do UK. Home Office unieważniło mu paszport bez uprzedzenia
Mężczyzna, który przez 20 lat mieszkał na Wyspach i posiada brytyjskie obywatelstwo, nie może dostać się po wakacjach spędzonych w Bułgarii do UK po tym, jak Home Office unieważniło mu brytyjski paszport bez uprzedzenia. W wyniku tej decyzji stał się on bezpaństwowcem.
Brytyjski obywatel nie może dostać się do Wielkiej Brytanii po wakacjach, gdyż Home Office unieważniło mu brytyjski paszport bez żadnego ostrzeżenia. 33-letni Fatush Lala, który mieszkał na Wyspach od 14. roku życia usłyszał od urzędników na lotnisku, gdy próbował polecieć z Brukseli do domu, że nie ma prawa przekroczyć brytyjskiej granicy.
Przeczytaj też: Brytyjskie obywatelstwo: Zobacz jak uzyskać paszport dla dziecka urodzonego w Wielkiej Brytanii
33-latek, który mieszka wraz z żoną w północnym Londynie, został zmuszony do życia na ulicy w Brukseli przez ponad trzy tygodnie. Home Office nie odpowiadało na pisma, które wysyłał, nawet gdy wstawił się za nim parlamentarzysta z Partii Pracy, David Lammy.
Polityk nazwał decyzję Home Office dotyczącą uniemożliwienia dostania się do kraju brytyjskiego obywatela, który spędził w UK 20 lat swojego życia, „rażąco nieludzką”. 33-latek urodził się w Serbii, jednak przeprowadził się do Wielkiej Brytanii jeszcze jak był nastolatkiem i tutaj otrzymał obywatelstwo.
Mężczyzna powiedział, że po tym, gdy spotkał się z odmową wejścia na pokład na lotnisku w Brukseli, udał się do brytyjskiej ambasady w Belgii, gdzie szukał pomocy. Tam jednak poinformowano go, że jego brytyjski paszport, jedyny jaki posiadał, nie jest już ważny i skonfiskowano mu dokument.
33-latek powiedział, że w brytyjskiej ambasadzie powiadomiono go, aby udał się do schroniska dla bezdomnych, gdzie z kolei poinformowano go po siedmiu godzinach czekania, że pomoc mu się nie należy, gdyż nie spełnia kryterium bycia imigrantem. Home Office nie chciało skomentować sprawy. Sytuację mężczyzny opisuje szczegółowo "The Independent".