Życie w UK

Matka pomogła umrzeć córce

Kay Gildergale podała swojej córce koktail morfiny i leków, aby pomóc jej w samobójstwie. Przewlekle chora 31-latka błagała o śmierć.

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Awantura o pomoc w samobójstwie żony >>

Była pielęgniarka Gildergale, płakała, gdy sąd ogłosił wyrok uniewinniający i oczyścił ją z zarzutu usiłowania morderstwa. Jej przewlekle chora, sparaliżowana od pasa w dół i niezdolna do samodzielnego jedzenia córka Lynn wielokrotnie wyrażała pragnienie śmierci, uważając swoją egzystencję za odbierającą godność.

Nie mogła znieść cierpienia dziecka
Sama próbowała odebrać sobie życie już wcześniej, ale jej ojcu udało się ją reanimować. Tym razem Lynn znów sięgnęła po morfinę, chcąc przedawkować lek, ale jej organizm wykształcił dużą odporność i dawka okazała się niewystarczająca. Gdy dziewczyna poprosiła matkę o pomoc, Kay Gildergale uległa, nie mogąc znieść cierpienia dziecka. Nim 31-latka wydała ostatnie tchnienie minęło niemal 30 godzin, podczas których odwiedziła w internecie strony na temat eutanazji i dzwoniła do organizacji popierających prawo do śmierci. Sąd orzekł, że Lynn, wybierając śmierć, podjęła w pełni świadomą decyzję.
Gildergale została uniewinniona, gdyż z dostarczonego materiału dowodowego nie wynika jednoznacznie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci jej córki – czy była to morfina, którą Lynn zażyła sama, czy też pokruszone tabletki nasenne, które podała jej matka. Gildergale przyznała także, że zrobiła córce zastrzyk z powietrza, licząc na wywołanie zawału serca. Ojciec Lynn, rozwiedziony z jej matką od sześciu lat, zeznawał przeciwko byłej małżonce, jednak wraz z bratem Lynn wspierali Gildergale podczas trwania procesu i w pełni zgadzają się z jej czynem. „Jestem z niej bardzo dumny” – powiedział dziennikarzowi Daily Mail były mąż Kay, który jednocześnie zeznawał w sądzie przeciwko niej. Sama Gildergale nie składała zeznań, ale w wywiadzie udzielonym prasie wyznała, jak trudna była decyzja, którą musiała podjąć. „Jedna część mnie pragnęła uszanować wolę córki, ale z drugiej stony miałam rozdarte serce, bo chciałam uratować ją za wszelką cenę, za wszelkę cenę dać jej szansę na wyzdrowienie”.

To jest przestępstwo
24. stycznia prokuratura wydała orzeczenie, w którym stwierdza, że zgadza się z wyrokiem ławy przysięgłych i nie ma powodów, dla których Kay Gildergale miałaby nie być uznana za kochającą matkę, troszczącą się o swoje dziecko do ostatnich chwil. Jednocześnie zaznaczono jednak, że odebranie życia jest w Wielkiej Brytanii przestępstwem, niezależnie od szlachetności pobudek. 
Kay Gildergale to już druga w tym roku matka, która stanęła przed sądem w UK oskarżona o przyczynienie się do śmierci swojego dziecka. W zeszłym tygodniu Frances Inglis została skazana na dożywocie za zabicie syna, któremu podała śmiertelną dawkę morfiny. Obie sprawy różni fakt, że syn Iglis, sparaliżowany po wypadku samochodowym, nigdy nie wyraził życzenia śmierci ani sam nie próbował odebrać sobie życia. Jego stan był jednak na tyle ciężki, że w raporcie medycznym wspomniano możliwość zastosowania wobec niego procedury polegającej na zaprzestaniu karmienia i podawania napojów, aby nie podtrzymywać życia. Prawo dopuszcza taki zabieg na pacjentach pozostających w stanie wegetatywnym dłużej niż 12 miesięcy. Rodzina Frances nie rozumie, w czym zadanie śmierci głodowej jest lepsze niż podanie „humanitarnego” zastrzyku i popiera jej decyzję.

Ogólnoświatowa dyskusja
Sprawy Gildergale i Iglis spowodowały ogólnoświatową dyskusję. Wspomagane samobójstwo, definiowane jako dostarczenie środków potrzebnych do odebrania życia osobie tego pragnącej, jest legalne w Belgii, Luksemburgu, Szwajcarii i Holandii oraz czterech amerykańskich stanach. W odróżnieniu od eutanazji, pacjent sam musi wykonać czynności, które bezpośrednio spowodują śmierć.

Zofia Reych / Fot. GETTY IMAGES

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Awantura o pomoc w samobójstwie żony >>

author-avatar

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj