Masz dużo wydatków w te święta? Myślisz o kredycie? Zobacz, jak nie dać się “ograbić” przez bank

Święta są czasem, w którym każdy z nas potrzebuje więcej pieniędzy, chociażby na świąteczne produkty na stół wigilijny czy na prezenty, dlatego wiele osób decyduje się na wzięcie kredytu na święta. Jak zatem nie dać się "ograbić" przez banki na kredycie? Najlepszym sposobem jest uniknięcie zadłużenia i odzyskanie pieniędzy, które bank nam kiedyś zabrał… 

Bank Kredyt Swieta3

Święta Bożego Narodzenia to okres, w którym często potrzebujemy gotówki. Prezenty, przygotowania, gotowanie, to wszystko wymaga dodatkowych funduszy, których czasem może brakować. Dlatego wiele osób w tym okresie decyduje się na kredyt świąteczny. Na rynku jest duży wybór najróżniejszych ofert kredytowych, więc jest w czym wybierać. Problemem jest jednak to, jak wybrać, aby nie przepłacić.

NHS utrudni nam dostęp do środków przeciwbólowych, syropów na kaszel i podstawowych leków!

Karty stałego klienta już dawno temu stały się dla wielkich sieci sposobem na świetny zarobek. Dzięki temu klient otrzymuje zniżkę na wybrane produkty, a sklep zyskuje klienta, który potencjalnie wróci jeszcze raz do tego sklepu w czasie następnych zakupów. Oprócz tego sieci handlowe dają klientom robiącym często zakupy okres, w którym nie muszą płacić za wybrany przez siebie towar.

"To jest częsta ostatnio praktyka, że duże sieci handlowe gratyfikują swoich najlepszych klientów okresem, w którym klient nie musi płacić za wybrany towar. Na przykład w jednej sieci za towar warty 199 funtów można zapłacić dopiero po pół roku. Sieć B&Q oferuje kwotę 500 funtów z możliwością zapłaty dopiero po trzech miesiącach. Jest to bardzo dobry sposób zwłaszcza, że w święta nie wszystkim starcza gotówki" – mówi Tomasz Kowalczyk z firmy Omni Claim.

Duże sieci handlowe oferują także swoje towary na raty, których spłacanie również może być poprzedzone darmowym okresem. Dobrym sposobem na brak pieniędzy w święta są też karty kredytowe, z których mieszkańcy krajów Europy Zachodniej oraz Stanów Zjednoczonych często korzystają.

"Karta kredytowa to popularny sposób na kupowanie i de facto pożyczanie pieniędzy, ale posiadając taką kartę trzeba pamiętać o systematycznym sprawdzaniu bilansu. Ponieważ z końcem okresu kapitalizacji trzeba spłacić kartę, a każde opóźnienie skuktuje dużymi karami i dodatkowymi opłatami, które bank narzuca. W istocie to właśnie na tych opłatach najwięcej bank zarabia" – powiedział Tomasz Kowalczyk z Omni Claim.

Banki oferują także karty kredytowe, na których prowizja wynosi 0 proc. Jednak także w tym przypadku należy terminowo spłacać pieniądze, ponieważ bank nie tylko naliczy karę, to jeszcze wycofa 0 proc. prowizji z tej karty. Jednak najpopularniejszym sposobem na świąteczną pożyczkę jest… pożyczka, ponieważ tutaj banki proponują najbardziej preferencyjne warunki.

"Mimo tego, że Bank of England obniżył stopy procentowe, to stopy procentowe na pożyczkach bankowych rosną i bedą rosnąć także po nowym roku. Spodziewam się, że będzie to wzrost rzędu 10 proc., więc jeśli ktoś myśli o pożyczce, to teraz jest na to dobry czas" – radzi ekonomista z Omni Claim i dodaje: "Najlepszym jednak sposobem na sensowną pomoc finansową bez konieczności zadłużenia, które i tak będziemy musieli spłacić, jest ODZYSKANIE pieniędzy zabranych nam wcześniej przez bank, czyli zwrot Bank Fees".

Na odzyskanie bezprawnie pobieranych opłat bankowych nie trzeba długo czekać – jest to proces, który trwa zwykle od 2 do 3 tygodni i możemy liczyć nawet na kwotę w wysokości 3.500 funtów, która pozwoli nam zrobić spore świąteczne zakupy. 

Wszystko co powinieneś wiedzieć o bezpłatnym koncie Basic Bank Account

Jak mówi Tomasz Kowalczyk:"Święta to już tradycyjnie okres, w którym zgłasza się do nas większa liczba osób, które potrzebują porady finansowej. Mamy już na tyle duże doświadczenie, że nie jesteśmy tym zaskoczeni więc w tym okresie pracownicy Omni Claim są przez cały czas do dyspozycji".

Omni Claim znajduje się w czołówce firm walczących o prawa klientów banków. Jest podmiotem podlegającym kontroli Regulatora Zarządzania Roszczeniami (Claims Management Regulator) w zakresie regulowanego zarządzania roszczeniami. Firma działa zgodnie z zasadą: no win – no fee. Firma należy również do programu Trusted Company (UK).