Życie w UK

Mania wielkości czy symbol wiary?

Chiny mają swój mur, największą znaną budowlę fortyfikacyjną, San Francisco symboliczny „wiszący most” , Londyn Big Bena, a Świebodzin największą na świecie figurę przedstawiającą Chrystusa.

Mania wielkości czy symbol wiary?

Kontrowersyjna budowla dzieli Polaków, ale i tym samym przyciąga jak magnes uwagę mediów. Temat ten nie pozostaje też obojętny emigrantom na Wyspach, brytyjskiej prasie i telewizji.
Historia budowy pomnika sięga 2000 roku. Wtedy to bp. diecezjalny Adam Dyczkowski podczas intronizacji zawierzył miasto i gminę Świebodzin wieczystej opiece Chrystusa Króla. Głównym inicjatorem i pomysłodawcą figury jest proboszcz parafii – sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie – ks. prałat Sylwester Zawadzki. Budowę projektu rozpoczęto w 2005 roku, a zakończono 6 listopada 2010.
36-metrowy pomnik Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, znajdujący się na sztucznym 16. metrowym nasypie, osiąga ciężar szacowany na nieco ponad 400 ton.
Wiadomo, że ukończenie tej monumentalnej figury możliwe było dzięki dofinansowaniom napływającym z całego świata. Chociaż ksiądz Zawadzki odmówił podania jakichkolwiek informacji odnośnie finansów, to nieoficjalne źródła szacują, że całkowity koszt osiągnąć mógł nawet zawrotną sumę 1 mln euro.

Sukces czy porażka?
Dariusz Bekisz, burmistrz Świebodzina wierzy, że pomnik stanie się atrakcją turystyczną nie tylko dla Polaków, ale i obcokrajowców z całego świata, co pozwoli na podreperowanie budżetu miasta. „To dla nas totalna rewolucja. Skoro cały Egipt, tysiące sklepikarzy, hotelarzy, żyje z piramid, dlaczego u nas nie mogłoby być podobnie?” – komentuje burmistrz.
Kontrowersyjna figura podzieliła jednak opinię publiczną w Polsce. Niektórzy uważają budowlę za symbol wiary, inni za niegodziwą chęć połączenia religii z korzyściami materialnymi. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, daje się odczuć narastający podział pomiędzy zagorzałymi katolikami polskimi, a coraz silniejszą grupą świeckich działaczy.
Niemniejszym niż w Polsce echem historia ta odbiła się w Wielkiej Brytanii, gdzie najpopularniejsze gazety i dzienniki rozpisywały się na temat monumentalnej figury Chrystusa postawionej w małym miasteczku w zachodniej Polsce. „The Telegraph”, „The Guardian”, „Daily Mirror”, „Metro”, telewizja SKY czy BBC to tylko niektóre z platform medialnych w UK, które zainteresowały się wydarzeniami ze Świebodzina.
„The Guardian” z wyczuwalną nutą ironii opisał wydarzenia poprzedzające uroczyste odsłonięcie pomnika. Gazeta informuje jak to postawienie „boskiego pomnika” kosztowało księdza i budowniczego zdrowie oraz, że Świebodzin oczekuje teraz „ekonomicznego cudu”. Jak pisano, pomysłodawca musiał wiele razy przekonywać lokalne władze o tym, że projekt jest godny realizacji i że budowa nie powinna być wstrzymywana. To miało mieć bezpośredni wpływ na atak serca księdza Zawadzkiego. Kiedy na terenie budowy doszło do wypadku i maszyna zmiażdżyła prawą stopę jednemu z budowniczych, niektórzy sceptycy projektu upatrywali w tych przeciwnościach znaku „z góry” świadczącego o tym, że pomnik nigdy nie powinien zostać ukończony.

A co na to wszystko Polonia?
Większość emigrantów zdaje się być sceptyczna co do całego pomysłu. Tomasz R., 27-letni cukiernik, który w Anglii jest już ponad 3 lata, mówi: – Mam dosyć tego, że jak już jakikolwiek news z Polski jest szeroko komentowany w mediach brytyjskich to musi być to coś tak ośmieszającego. Połączenie komercji z wiarą nie idzie w parze. Ja postrzegam to jako nieudany dowcip. 22-letnia Emilia W. jest podobnego zdania: – W Polsce jest mnóstwo ubogich, bezdomnych, sierot. Idzie „Gwiazdka”, a przecież tylu spędzi ją samotnie, z dala od bliskich, na ulicy…. Tak z przymrużeniem oka to uważam, że Jezus byłby o wiele szczęśliwszy widząc jak pieniądze są przeznaczane na pomoc ludziom w potrzebie, niż na budowanie monstrualnego pomnika z jego podobizną.
– Dążenie do bycia tym „naj” to nasz narodowy kompleks – komentuje pan Stanisław, pracownik kolei w Londynie, były mieszkaniec okolic Świebodzina, który widział jak powstawał pomnik. – Religijni fanatycy świętują teraz triumf, a lokalne władze zacierają ręce i liczą już pewnie, ile mamony zdoła im się zebrać podczas pielgrzymek wiernych do tego „świętego pomnika”. Z tego co wiem, to w Rio pomnik Chrystusa wznosi się nad panoramą miasta, u nas, w Świebodzinie, w najbliższej okolicy jest tylko Tesco….
Pani Genowefa, mieszkanka Londynu od 2 lat, przyznaje, że jest zwolenniczką projektu: – W czasie zaplanowanego świątecznego pobytu w Polsce pojedziemy do Świebodzina zobaczyć pomnik z całą rodziną. Jestem dumna, że to my, Polacy oddajemy cześć Jezusowi w taki sposób. Poza tym, to małe miasteczko ma teraz rozgłos i ma szansę stać się centrum religijnym rozpoznawalnym na całym świecie.
To, czy pomnik jest pomysłem trafionym czy też nie, pozostawione powinno być indywidualnemu osądowi. Najważniejsze jest jednak to, aby temat Chrystusa ze Świebodzina nie wywoływał tak skrajnych emocji wśród publiki jak temat krzyża pod pałacem prezydenckim. Aby nie stał się przyczyną nieporozumień i kłótni w i tak dość już zwaśnionym kraju.
Ewa Dzikiewicz / Fot. Getty Images

author-avatar

Przeczytaj również

Pięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu23 kwietnia obchodzimy Dzień Świętego Jerzego, bohaterskiego patrona Anglii i… multikulturalizmu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj