Życie w UK
Magdalena Żuk zginęła, bo została pomylona ze swoją szefową?
Sprawą tajemniczej śmierci Magdaleny Żuk żyła prawie cała Polska i choć sprawa już ucichła i zeszła z głównych stron gazet, to budzi ona wciąż zainteresowanie dziennikarzy, którzy publikują kolejne hipotezy na ten temat.
Jak donosi portal Pikio najnowsza teoria dotyczy szefowej zakładu kosmetycznego, w którym pracowała Magdalena Żuk. Dziennikarze postanowili prześwietlić życiorys jej oraz jej rodziców i doszukali się interesujących wątków.
Podstawową sprawą jest, że szefowa Magdaleny Żuk i właścicielka zakładu kosmetycznego nazywa się… Magdalena Ż. Według dziennikarzy portalu Pikio jej działalność jest tylko pozorem, ponieważ kobieta ma powiązania z bardzo majętnymi i wpływowymi ludźmi.
Ojciec kobiety przez wiele lat pracował jako biegły sądowy, a obecnie ma być "majętnym komornikiem". Mama kobiety natomiast jest nauczycielką i dyrektorką szkoły, a chwilach wolnych dorabia inwestując w… obrót kruszywami. Według Pikio jeszcze przed rozpoczęciem inwestowania w kruszywa kobieta miała już majątek warty milion złotych.
Co do samej Magdaleny Ż. też jest wiele kontrowersji. Dziennikarze ustalili, że miała ona duże udziały w spółce, która zajmowała się eksploatowaniem złóż kruszywa naturalnego. Jej wspólnicy, którzy na co dzień mieszkają na Florydzie są ludźmi bogatymi wspierającymi środowisko LGBT i oraz związane z nim organizacje młodzieżowe. Jeden ze współpracowników zasiadał w radach nadzorczych spółek takich jak Onet, Żabka Polska czy Empik.
Otwierał worki z ciałami ofiar pożaru Grenfell Tower, robił im zdjęcia i publikował na Facebooku!
Portal donosi także o zastanawiającym piśmie Magdaleny Ż. zabraniającym dziennikarzom kontaktować się z nią w sprawie śmierci jej pracownicy. Miała także zagrozić dziennikarzom pozwem na 50 tys. złotych jeśli nie przestaną jej prosić o komentarz w sprawie Magdaleny Żuk. Według portalu kobiety mogły zostać pomylone ze względu na to, że "kobiety wyglądały i nazywały się podobnie, a także były w zbliżonym wieku". Dlatego niektóre media przypuszczają, że śmierć Magdaleny nie była przypadkowa i była raczej wynikiem tego, że mogła zostać pomylona z szefową zakładu kosmetycznego.