Życie w UK

Londyn zgodzi się na referendum ws. niepodległości Szkocji. Ale jest jeden warunek

Fot. Getty

Londyn zgodzi się na referendum ws. niepodległości Szkocji. Ale jest jeden warunek

Niepodleglosc Szkocji

Minister ds. Szkocji Alister Jack ogłosił właśnie, że Londyn przychylnie spojrzy na kwestię organizacji drugiego referendum ws. niepodległości Szkocji, ale dopiero wtedy, gdy za oddaniem głosu w tej sprawie będzie się regularnie opowiadało 60 proc. Szkotów. A do tego, jak zaznaczył minister, jest na razie daleko. 

Pierwsza minister Szkocji Nicola Sturgeon, która niedawno temu stanęła na czele koalicyjnego rządu SNP i Scottish Green, chciałaby zorganizować drugie referendum niepodległościowe w Szkocji w przeciągu najbliższych pięciu lat (najchętniej do końca 2023 r.). Ale zgodę na organizację takiego referendum musi wyrazić Londyn, a to, jak wiemy, takie proste już nie będzie. W sprawie drugiego referendum wypowiedział się właśnie minister ds. Szkocji Alister Jack, który zaznaczył, że Londyn przychylnie popatrzy na takie rozwiązanie, ale pod warunkiem, że za organizacją referendum będzie się regularnie opowiadało przynajmniej 60 proc. Szkotów. A obecnie, jak pokazują sondaże, przeprowadzenie drugiego referendum popiera zaledwie 42 proc. obywateli Szkocji (40 proc. jest przeciw, a reszta nie ma w tej sprawie zdania). Z kolei sondaż z maja tego roku pokazał, że aż 47 proc. Szkotów opowiada się za zorganizowaniem referendum niepodległościowego, ale w ciągu najbliższych czterech lat (w tym samym czasie 27 proc. respondentów stwierdziło, że drugie referendum ws. niepodległości Szkocji już nigdy nie powinno się odbyć). 

 

 

 

Referendum ws. niepodległości Szkocji – zgoda Londynu będzie warunkowa?

Minister Alister Jack dosyć jasno wyraził się ws. ewentualnego drugiego referendum ws. niepodległości Szkocji, dlatego zwolennicy odłączenia się od Zjednoczonego Królestwa muszą nieco aktywniej zacząć w tej sprawie działać. W końcu minister stwierdził, że Londyn da Szkotom w tej sprawie zielone światło, jeśli ideę organizacji referendum będzie popierać przynajmniej 60 proc. obywateli. „Jeśli 60 proc. populacji będzie konsekwentnie chciała referendum – nie, że będzie chciała niepodległości, ale zorganizowania referendum – i to by się utrzymało przez w miarę długi okres czasu, to wtedy uznałbym, że istnieje pragnienie ws. [przeprowadzenia] referendum – zaznaczył Jack na łamach „Politico”. I dodał: „Ale nie jesteśmy w tym miejscu i ja tak tych spraw nie postrzegam. (…) Myślę, że moje zdanie w tym temacie nie odbiega od tego, które podziela obecnie opinia publiczna, co oznacza, że teraz nie jest czas na referendum. Mieliśmy jedno [głosowanie], podjęliśmy decyzję, idźmy dalej, odbudujmy gospodarkę i odbudujmy życie ludzi”. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda bill
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj