Styl życia
Lena Dunham walczy o prawdziwy wizerunek kobiet w mediach
Większość z nas pewnie kojarzy serial „Dziewczyny”, jego autorki – Leny Dunham specjalnie przedstawiać nie trzeba. Młoda amerykańska reżyserka, pisarka i aktorka dzięki serialowi, ale też swojej odwadze i bezkompromisowości zdobyła ogromną popularność. Brała udział w wielu głośnych, prowokacyjnych akcjach walcząc o prawdziwy wizerunek kobiet w mediach. Nie boi się pokazywać swojego nagiego ciała mimo tego, że nie wygląda jak modelka, a do ideału kreowanego przez media wiele jej brakuje.
Bez iluzji
Niedoskonałe ciało nie przeszkodziło jej w tym, by wejść w rolę modelki w kilku kampaniach reklamowych. Ostatnią z nich jest głośna kampania bielizny firmy Lonely. Zdjęcia bez wykorzystania Photoshopa w jej przypadku nie są już nowością.
Teraz postanowił pójść nieco dalej dlatego też zachęca kobiety, by pokazały się w bieliźnie w zupełnie codziennych sytuacjach, a nie specjalnie wyreżyserowanych i zaaranżowanych miejscach.
Prawdziwe piękno
Dzięki kampanii Lonely, Dunham aktywnie wspiera pozytywne podejście do kobiecego ciała, bez względu na rozmiar i wszelkie jego niedoskonałości, które media, ale i same kobiety kobiety starają się ukryć. Nie chce sprzedawać fałszu, wyretuszowanych zdjęć, które pokazują gładką skórę, idealne proporcje, płaski brzuch.
Chce, żeby ludzie patrzyli na to, jak naprawdę wygląda ciało i nie żyli złudzeniami. Chce też dać wybór: jeśli chcesz, możesz wybrać plastikową lalkę, zrobioną na stole chirurgicznym i u kosmetyczki lub naturalne piękno.
Odczarować wizerunek kobiety
Zarówno nowozelandzka firma jak i Dunham chcą zwrócić uwagę na wyidealizowane reklamy i pokazać, że można kobietę przedstawić inaczej. Czy ich działania przyniosą jakieś rezultaty? Nawet jeśli nie, to z pewnością jest to ważny głos, a może nawet krok do przodu ku odczarowaniu medialnego wizerunku kobiety.
Zobacz Lene Dunham topless podczas jednej z jej głośnych akcji: