Praca i finanse
Kurs funta szterlinga – GBP słabnie, ale w stosunku do złotówki zbliża się do bariery 4.90!
Sytuacja brytyjskiego funta globalnie pozostaje nie najlepsza, ale GPB w stosunku do PLN nadal trzyma się mocno. Niestety, niepewności związane z Brexitem mocno odbijają się na kondycji lokalnej waluty. Nie wróży to zbyt dobrze na przyszłość…
Gospodarka na Wyspach znajduje się w kiepskim stanie – indeks PMI dla sektora usług na w styczniu spadł do poziomu 50,1 pkt. W grudniu wskaźnik ten wynosił 51,2 pkt, a tak źle nie było od lipca 2016 roku – to również drugi najgorszy wynik od… grudnia 2012! Dodajmy, że branża ta stanowi aż 80% brytyjskiej gospodarki! Trudno więc dziwić się, że w takiej sytuacji siła GBP maleje, szczególnie, że sytuacja na froncie brexitowym również nie wygląda najlepiej, o czym doskonale wiemy.
Pogoda w UK: Porywy wiatru dochodzące do 70 mil na godzinę wywołały chaos na drogach
W związku z niepewnościami związanymi w wyjściem Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych nasilają się obawy związane ze spowolnieniem ekonomii na Wyspach. Do Brexitu zostało mniej, niż 50 dni i ciągle nie udało się przeforsować umowy dotyczącej wyjścia. Im dłużej impas będzie trwał, tym większe szkody wyrządzi brytyjskiej gospodarce. Co do tego nie ma wątpliwości, specjaliści zastanawiają się jedynie na ile widmo recesji jest realne i jak bardzo PKB ucierpi.
A jak się ma funt szterling? Nie najlepiej. Brytyjska waluta zaliczyła właśnie szóstą sesję z rzędu, w której straciła na wartości. Funt słabnie w relacji do amerykańskiego dolara i niebezpiecznie zbliża się do poziomu 1,29. Globalnie sytuacja nie wygląda więc dobrze, ale lokalnie – z punktu widzenia polskiego imigranta na Wyspach – nie jest tak źle! Dlaczego? Otóż kurs średni GBP wynosi 4.8900 na rynkach Forex i całkiem możliwe, że przebiję psychologiczną barierę 4.90.
Poznaj odpowiedzi na trzy ważne pytania dotyczące uzyskania statusu osoby osiedlonej
Co ciekawe, warto zwrócić uwagę, że brytyjska giełda trzyma się mocno. Popularny indeks FTSE100 ciągle idzie w górę i nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższej przyszłości miałoby się to zmienić. – Tym samym brytyjska giełda wpisuje się w światowy trend wzrostów indeksów od końcówki grudnia ubiegłego roku, a trend ten wzmaga szczególnie dziś taniejący funt, który tylko poprawi wyniki brytyjskich eksporterów – komentował Daniel Kostecki na łamach FXMag.