Kryzys mieszkaniowy atakuje deweloperów

Największy brytyjski deweloper ogłosił, że tylko w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku jego zyski spadły o 96% w stosunku do roku ubiegłego.

 Polacy się nie boją >>

Polonijny credit crunch >>

Zyski firmy Taylor Wimpey wyniosły w pierwszym półroczu 2008 roku tylko 4,3 miliona funtów, podczas gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku 119,8 mln funtów.

Firma, która buduje najwięcej domów i mieszkań w całej Wielkiej Brytanii poniosła straty rzędu 1,54 miliarda funtów. Jej przedstawiciele wyjaśnili, że obecnie celem numer jeden jest zrealizowanie już rozpoczętych projektów. Mają nadzieję, że przed końcem tego roku uda się tego dokonać.

Nie jest to jedyna firma z tak dużymi stratami. Inny deweloper, Bovis Homes ogłosił, że jego zyski spadły o 80% w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Spadek zysków z 58,4 miliona funtów w 2007 roku do zaledwie 11,7 miliona w tym roku przedstawiciele firmy określili jako najcięższy okres w historii firmy.

Problemy wielu deweloperów są spowodowane ostatnim kryzysem gospodarczym, który dotknął większość firm oraz zmniejszeniem ruchu na rynku nieruchomości. W ciągu kilku miesięcy tysiące osób zatrudnionych w firmach deweloperskich straciło pracę. Taylor Wimpey ogłosił w lipcu, że 900 osób straci pracę w najbliższym czasie.

dt