Styl życia
Kowalczyk w pogoni za Bjoergen
W estońskim Otepaeae Justyna Kowalczyk nie dała szans swoim rywalkom zarówno w sprincie na 1,2 km, jak i w biegu na 10 km techniką klasyczną, wyprzedzając drugą Marit Bjoergen o 21,9 sekundy, a trzecią Therese Johaug – o 40,5.
Polska zawodniczka broniąca Kryształowej Kuli zaczęła bieg spokojnie, pozwalając wyprzedzić się swoim największym rywalkom. W połowie trasy, kiedy Bjoergen i Johaug zaczęły tracić siły podkręciła tempo i zaatakowała, obejmując prowadzenie. Na kolejnych punktach pomiaru czasu przewaga polskiej biegaczki systematycznie rosła, a sił jej jakby wcale nie ubywało. Kolejne, pewne zwycięstwa naszej biegaczki potwierdzają, że obecnie znajduje się w znakomitej formie i po prostu nie ma na nią mocnych. Do liderującej w klasyfikacji Pucharu Świata traci już tylko 62 punkty, a przypomnijmy, że przewaga Norweżki sięgała nawet 300 oczek. Teraz pod czujnym okiem trenera Aleksandra Wierietielnego Kowalczyk przygotowuje się do zawodów, które odbędą się w Rosji – najpierw w Moskwie (2 lutego), a potem w Rybińsku (4 lutego). Czy za dwa tygodnie będziemy mogli cieszyć się z jej kolejnych zwycięstw?