Bez kategorii
Kontrowersyjna książka o Polakach
Zanim jeszcze ukazała się w sprzedaży, spór wokół niej narósł do tego stopnia, że w mediach mówiono o niej głośno. Obecnie można ją przeczytać i jest dostępna w księgarniach – książka Jana Tomasza Grossa zmuszająca Polaków do rozliczenia się z przeszłością.
Dyskusja, która wybuchła wokół dzieła „Złote żniwa”, wśród samych historyków nie budzi szczególnego zaciekawienia. Od dawna jest im znana działalność ludzi, którzy w czasie i po II Wojnie Światowej brali udział w ograbianiu zbiorowych mogił żydowskich. Jednak książkę Grossa są w stanie docenić ze względu na zapoczątkowanie dyskusji wokół tematu, który najchętniej zostałby przez Polaków zepchnięty pod dywan. Oczywiście zarzucają pisarzowi brak profesjonalizmu w sformułowaniach, które są niebezpiecznie ogólne. W wyniku tego duża część narodu polskiego czuje się nimi dotknięta. Szczególnie nietaktowne i niesprawiedliwe wydają się oskarżenia o „współudział” w Holocauście wobec tych, którzy ryzykowali życie zarówno swoje jak i swojej rodziny, by chronić osoby pochodzenia żydowskiego przed terrorem nazistowskim.
Jakie mogą być dobre strony ukazania się na rynku tej prowokacyjnej książki? Biorąc pod uwagę sytuację samych Niemców, którzy do rozliczenia się z historią zostali zmuszeni dużo wcześniej, należałoby przyjrzeć się jak wypracowali oni sobie wymóg precyzji w sposobie mówienia o przeszłości. Nikt, kto ma na względzie poprawność polityczną, nie posłużył się sformułowaniem „niemieckie obozy zagłady”. Jest ono zbyt ogólne i przez to niesprawiedliwe. Książka Grossa może sprowokować Polaków do tego, by w dyskusji o swojej odpowiedzialności za losy żydowskie w czasie II Wojny Światowej, narzucili swoim dyskutantom wymóg precyzyjnego formułowania swoich wypowiedzi i nie szafowali dobrym imieniem tych, którzy z haniebnym zajęciem grabieży nie mają nic wspólnego.