Bez kategorii
Koniec męskiego rozkładania nóg w metrze? Kolejne miasta dołączają się do walki z “manspreadingiem”!
Czym w ogóle jest "manspreading"? W dosłownym tłumaczeniu chodzi o "męskie rozchylenie nóg", czyli konkretnie o mężczyzn, którzy siedząc w rozchylają swoje kończyny tak, że zajmują więcej, niż jedno miejsce w zwykle zatłoczonych środkach komunikacji miejskiej.
Takie "siedzenie w rozkroku" negatywnie wpływa na komfort podróży innych pasażerów i stanowi problem komunikacji zbiorowej. Przynajmniej w niektórych miastach i krajach…
Założył się i przegrał – teraz będzie musiał zjeść… swoją książkę o Brexcie! (wideo)
Organizacja Mujeres en Lucha zwróciła uwagę na ten problem w petycji do burmistrza hiszpańskiego Madrytu. Podpisało się pod nią ponad 11 tysięcy osób i to przekonało polityka, aby wprowadzić zakaz "manspreadingu". Tym samym "męski rozkrok" dołączył do palenia, jedzenia i śmiecenia, które są zakazane podczas korzystania z komunikacji zbiorowej – zarówno w tramwajach, autobusach i metrze.
Hiszpanie nie są pionierami w tej kwestii. Pierwszym miastem, które zakazało "manspreadingu" był Nowy Jork. Amerykańska metropolia wydała odpowiednie rozporządzenie jeszcze w 2015 roku. Także w tamtym roku wystawiono pierwsze mandaty za "rozkrok męski".
Warszawa: Kierowca nie wpuścił czarnoskórego mężczyzny do autobusu! Bał się, że jest terrorystą…
Czy pojawią się kolejne miasta, które pójdą w ślady Madrytu i Nowego Jorku? Burmistrz Londynu Sadiq Khan jest nie tylko znany z bardzo progresywnego podejścia do problemów społecznych, ale wielokrotnie powtarzał, że podczas swojej kadencji poprawi jakość komunikacji zbiorowej na razie nie podjął tego problemy. A czy według was w Londynie i innych brytyjskich miastach mamy do czynienia z mężczyznami, którzy rozsiadają się tak, że zajmują więcej, niż jedno miejsce? Czy mieliści z tym problem, czy spotykacie się z nim na codzień?