Fot. Getty
Główny lekarz Anglii ostrzegł, że nadchodzące tygodnie będą „najgorsze” od początku pandemii dla brytyjskiej służby zdrowia. Chris Whitty wezwał mieszkańców Wielkiej Brytanii do zminimalizowania niepotrzebnych kontaktów z innymi, by uniknąć katastrofy.
Prof. Whitty, rządowy doradca ds. medycznych, podkreślił, że podczas pierwszego szczytu epidemii w UK, w kwietniu 2020, w brytyjskich szpitalach przebywało 18 000 pacjentów z COVID-19. W ostatnią niedzielę pacjentów było aż 30 000.
„To będzie poważny kryzys NHS, chyba że podejmiemy działania”, ostrzegł Whitty w BBC Breakfast. - „Mamy bardzo poważny problem. Najbliższe tygodnie będą najgorszymi tygodniami całej pandemii pod względem liczbowym dla NHS”. Prof. Whitty zaapelował do mieszkańców UK, by unikali niepotrzebnych spotkań z innymi ludźmi, ponieważ jego zdaniem jest to jedna z kluczowych rzeczy, które mogą pomóc w hamowaniu rozprzestrzeniania się wirusa.
Coraz mniej tlenu w Southend Hospital
Przykład dramatycznej sytuacji NHS pokazało BBC, publikując dokument jednego z angielskich szpitali, ujawniający krytyczną sytuację pod względem ilości dostępnego dla pacjentów tlenu. Jak się okazuje, w Southend Hospital zaopatrzenie w tlen „osiągnęło punkt krytyczny”. Według BBC, z powodu kurczących się bardzo szybko zapasów, szpital musiał zmniejszyć ilość tlenu podawanego pacjentom. Docelowy poziom tlenu we krwi pacjentów zmniejszono z 92% do 88-92%. Dyrektor szpitala, Yvonne Blucher, powiedziała BBC, że placówka „pracuje nad rozwiązaniem” sytuacji.
„Mamy duże zapotrzebowanie na tlen z powodu rosnącej liczby pacjentów hospitalizowanych z powodu Covid-19 i pracujemy nad tym” - mówiła dyrektor szpitala w rozmowie z BBC. - „Społeczność może odegrać swoją rolę, pozostając w domach, a jeśli ktoś nie może, powinien postępować zgodnie z zasadą >>ręce, twarz, przestrzeń<<, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa”. Jest to zatem apel podobny to tego wystosowanego przez rządowego doradcę medycznego prof. Chrisa Whitty'ego - by ograniczyć do minimum kontakty z innymi ludźmi na żywo.