Życie w UK
Kolejne zwłoki wyłowione z kanału
Zaledwie parę dni po tym, jak w Londynie znaleziono ludzkie szczątki ukryte w walizce, dokonano kolejnego makabrycznego odkrycia. Z kanału w Walsall wyłowiono niezidentyfikowane zwłoki.
Lokalne służby zostały poinformowane o strasznym znalezisku we wtorek 12 maja, we wczesnych godzinach popołudniowych. Teren, gdzie natrafiono na ciało został ogrodzony, by umożliwić prace policyjnym ekspertom.
W sprawie wszczęto śledztwo, ale zdarzenie nie jest traktowane jako morderstwo. „Okoliczności śmierci uznajemy na razie za niewyjaśnione” – informuje policja.
W związku z trwającymi pracami terenowymi, zamknięto odcinek prowadzący do West Walsall E-Act Academy i Walsall Manor Hospital.
Ciało w walizce
Na początku tygodnia informowaliśmy, że w z kanału zachodnim Londynie wyłowiono walizkę, w której ukryte były ludzkie szczątki. Zmarłą zidentyfikowano jako Polkę – 23-letnią Martę Ligman.
W związku ze sprawą aresztowano Tomasza Kocika, 38-letniego Polaka z Londynu, oraz dwie inne osoby: 30-latka i 34-latka.
Cytowani przez brytyjskie media świadkowie i mieszkańcy okolicy utrzymują, że nie były to jedyne zwłoki w walizkach, na jakie natrafiono w tym miejscu na przestrzeni ostatnich trzech lat – podobnych znalezisk dokonywano ponoć trzykrotnie.