Styl życia

Kolejne lockdowny opóźniły rozwój wielu dzieci w UK! Jakie są główne objawy syndromu pandemii?

Fot. Getty

Kolejne lockdowny opóźniły rozwój wielu dzieci w UK! Jakie są główne objawy syndromu pandemii?

Dzieci w UK cierpią

Eksperci alarmują, że kolejne dwa lata pandemii i kolejno wprowadzane lockdowny opóźniły rozwój u wielu dzieci. Tzw. syndrom pandemii objawia się na różne sposoby, ale nie ulega wątpliwości, że rodzice i nauczyciele będą teraz musieli się przyłożyć, żeby nadgonić stracony czas.  

Dzieci w wieku przedszkolnym zostały w sposób szczególny doświadczone przez pandemię koronawirusa. Kolejno wprowadzane na Wyspach lockdowny sprawiły, że wielu najmłodszych mieszkańców zostało zamkniętych w domach oraz pozbawionych szerokich kontaktów z innymi członkami rodziny i dziećmi w ich wieku. Wreszcie wiele dzieci zostało w trakcie lockdownów skazanych na ustawiczne oglądanie bajek, co spowolniło albo zniekształciło rozwój ich mowy, a także ograniczyło kreatywność. 

Syndrom pandemii u dzieci – czym się objawia?

Syndrom pandemii objawia się rożnie w różnych grupach wiekowych. U najmłodszych na przykład eksperci zauważają problemy z „reagowaniem na podstawową mimikę twarzy”. Najmłodsze dzieci, nieprzyzwyczajone do oglądania różnorodnych twarzy niepokoją się, widząc obecnie nieznane sobie twarze albo nie potrafią odczytać wyrazów twarzy, ponieważ zbyt często w trakcie pandemii widywały swoich bliskich w maseczkach. Nieco starsze dzieci mają problem nie tylko z mówieniem (brakuje im wówczas pewności siebie), ale i z artykułowaniem bardziej złożonych myśli. Wszystko to dlatego, że przegapiły cenny czas, w którym dorośli najczęściej opowiadają im różnorodne historie czy z nimi śpiewają. Natomiast u dzieci, które oglądały w trakcie lockdownów zbyt dużo bajek, zaobserwowano tendencję do imitacji postaci z kreskówek, przejmowanie ich akcentów, sposobu wysławiania się czy piszczenie. Wreszcie wiele starszych dzieci nie nauczyło się samodzielnie korzystać z toalety, siąkać nosa lub ubierać się, co oznacza, że mogą one mieć problem z pójściem do szkoły.

 

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Błędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wodyBłędne ostrzeżenie Uisce Éireann dotyczące spożycia wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj