Styl życia
Kolejna serialowa klapa?
Serial „Dom nad rozlewiskiem” jeszcze na dobre nie zawitał na polskie ekrany a już zebrał cęgi od krytycznych widzów.
W ubiegłym tygodniu TVP wyemitowała pierwszy odcinek tego najbardziej oczekiwanego serialu jesieni. Scenariusz powstał na podstawie bestsellerowej książki Małgorzaty Kalicińskiej. Serial jednak nie zachwycił, a raczej denerwował. Po pierwsze, Joanna Brodzik ma dziwną fryzurę i nie wygląda zbyt wiarygodnie jako matka 18-latki. Joanna Brodzik powinna ustąpić miejsca Danucie Stence, która bardziej nadawałaby się do takiej roli. Co gorsza, jak donosi "Super Express", Joanna za każdy dzień zdjęciowy na planie produkcji dostawała po 8 tysięcy złotych. Nikt nie polubi serialu wiedząc, że główna aktorka zarabia tyle pieniędzy za jeden dzień pracy. Brodzik gra dojrzałą kobietę, która ma dorosłą córkę. Czyli bardzo (nie)prawdopodobne. Ciekawym aktorem jest grającym chłopaka córki Brodzik jest Antek Królikowski – syn aktorów Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej oraz Pawła Królikowskiego. Obydwoje zaprzeczają jakoby pomogli synowi w zdobyciu tej roli. Trzeba jednak przyznać – Antek ma poczucie humoru, a jego rola jest zabawna. Poza tym według krytyków serial ciągnie się jak flaki z olejem i nie przypomina zabawnej książki i jeśli akcja nie rozkręci się szykuje się na serialową klapę.
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj