Praca i finanse
Kobieta zakazała mężowi kąpania malutkich córeczek. Twierdzi, że ojcowie mogą myć jedynie chłopców
Dla tej kobiety sprawa jest prosta – kobiety są inaczej zbudowane niż mężczyźni, dlatego ojcowie nie powinni kąpać swoich malutkich córeczek. Ale tak samo powinno być w drugą stronę – mamy nie powinny wchodzić do łazienki swoim synkom, ponieważ im z kolei pomagać w kąpieli powinni wyłącznie ojcowie.
„Mój mężulek jest na mnie zły, ponieważ powiedziałam mu, że nie chcę, żeby mył nasze dwie córeczki w wannie albo pod prysznicem, bo nie czuję się komfortowo z tym, że robi to mężczyzna (…) powiedziałam, że nie mam żadnych problemów z tym, żeby kąpał naszego synka, ponieważ jest chłopcem i jestem przekonana, że Dziewczynki powinny być myte przez swoje Mamy, a Chłopcy przez swoich Ojców. Chodzi tu o to, że mamy i córki mają te same części ciała i dokładnie tak samo jest z ojcami i ich synami. Mężulek twierdzi, że źle o nim myślę, ale ja zawsze tak miałam” – napisała na Facebooku kobieta.
Lekarze w UK apelują do rodziców: Podawajcie dzieciom szczepionkę w sprayu przeciwko grypie!
W dalszej części wpisu Australijka przyznała także, że trzymanie się zasady, zgodnie z którą chłopców kąpią ich ojcowie, a dziewczynki myją wyłącznie ich mamy, może zapobiec wielu oskarżeniom o molestowanie seksualne. Kobieta stwierdziła, że obecnie wiele osób stara się coś rozegrać kartą pt. „byłem molestowany”, a jej zasada sprowadziłaby możliwość pojawienia się takich oskarżeń do minimum.
Obciął żonie dwie ręce. Chciał, by przyznała się, że go zdradza
W sieci wpis kobiety nie został jednak przyjęty ze zrozumieniem. Większość internautów stanęło po stronie skonfundowanego ojca dziewczynek, którego kobieta, chcąc nie chcąc, uczyniła osobą podejrzaną o pedofilię. Australijce zarzucono także niepotrzebne seksualizowanie tak zwykłej i codziennej czynności, jaką jest kąpiel dzieci.