Bez kategorii
Kobieta zaatakowała ludzi w sklepie w walijskim miasteczku! Jest jedna ofiara śmiertelna
W Penygraig w południowej Walii policja aresztowała 29-letnią kobietę pod zarzutem morderstwa starszego mężczyzny w sklepie, w którym zaatakowała także trzy inne osoby.
Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek po południu, a mieszkańcy małej walijskiej miejscowości nadal nie mogą uwierzyć w to, co się stało. 29-letnia kobieta zaatakowała w sklepie cztery osoby dźgając je nożem.
Jeden starszy mężczyzna zginął, drugi został przewieziony do szpitala uniwersyteckiego w Cardiff – jego stan jest stabilny, a dwie inne osoby odniosły obrażenia niezagrażające życiu. Policja aresztowała 29-letnią kobietę pod zarzutem morderstwa.
- Polecane: W UK ruszają testy aplikacji śledzącej kontakty! Kto pierwszy będzie ją mógł ściągnąć na telefon?
Mieszkanka Penygraig, która była świadkiem zdarzenia, powiedziała, że widziała „kapelusz i puszki na ziemi przed sklepem tuż przed przyjazdem karetki”.
– Mój mąż chciał wejść do sklepu, ale został zatrzymany przez ludzi, którzy powiedzieli mu, że w środku jest kobieta z nożem i dźga nim ludzi. Zostałam w samochodzie, a wtedy przyjechało więcej policji i karetka pogotowia. Podeszli do mężczyzny w vanie, który stał przed moim samochodem. Mężczyzna ten został parokrotnie dźgnięty nożem. Wyciągnęli go z vana i zanieśli do karetki – powiedziała kobieta.
Kierownik poczty w Penygraig, 35-letni Ravi Raj, widział ludzi wybiegających ze sklepu, a część z nich krwawiła.
– Była tam kobieta, która zaatakowała nożem cztery różne osoby. Widziałem jednego zakrwawionego mężczyznę, który został ranny w kark, oraz jedną kobietę także z raną na szyi. Policja aresztowała [podejrzaną], była w środku. Mnie nie było w sklepie, ale szedłem drogą, gdy ludzie zaczęli z niego uciekać, więc chciałem zobaczyć, co się stało – powiedział 35-latek.
The scene in Penygraig following serious wounding incident pic.twitter.com/xVsYHkFPYw
— Stephen Fairclough (@stephenfairc) May 5, 2020
Gdy na miejsce przyjechała policja, inne lokale w okolicy zostały poinformowane, aby zamknąć drzwi i nikogo nie wpuszczać do środka.
– Zamknęliśmy Penygraig. Wszystkie sklepy przy ulicy zostały zamknięte – powiedział właściciel jednego ze sklepów.
Obecnie policja próbuje ustalić okoliczności tragicznego zdarzenia i prowadzi śledztwo w sprawie.