Styl życia
Klopp ma ochotę na Lewandowskiego. Czy Robert przejdzie do Liverpoolu?
Sunday Mirror rzucił sensacyjną plotkę: Jurgen Klopp, nowy trener Liverpoolu chce mieć w swym zespole Roberta Lewandowskiego. Znają się przecież z Borusii. Ale czy to jedyna przesłanka tego rzekomego transferu?
Nazwisko Polaka jest teraz szalenie modne. Wszyscy szukają nowych informacji o jego życiu i przyczynach sukcesu. Serwisy plotkarskie karmią się jego małżeństwem, piłkarskie – techniką gry, informacyjne – działalnością charytatywną, a ekonomiczne – wysokością zarobków. W dodatku każdy chce ulokować swą historię jak najbliżej czytelników, zatem news o spodziewanym transferze byłby idealny.
Wszystko oparte jest na wypowiedzi agenta Lewandowskiego, że przyszłość piłkarza nie zawsze musi być związana z jego obecnym klubem, Bayernem. Klopp ma ochotę na Lewandowskiego? Ponoć ma kusić 27-letniego piłkarza transferem do futbolowego raju. “Liverpool Echo” podchwycił pogłoski i (dość niezobowiązująco) rozważa możliwość gry Lewandowskiego w klubie z Anfield Road. Serwis przyznaje, że byłoby to spore wzmocnienie, zwłaszcza biorąc pod uwagę obecną formę polskiego napastnika.
Jednak Kloppowi przypisuje się zamiary pozyskania – jeśliby traktować poważnie wszystkie tego typu doniesienia – połowy najlepszych zawodników europejskich lig. Każdy serwis ma też na ten temat niemal pewne informacje. Pisze się więc o Jorginho, gwieździe włoskiej Serie A, ledwie 18-letnim Rubenie Nevesie z Porto, Pierre-Emericku Aubameyangu z Borusii, bramkarzach Lorisie Kariusie z Mainz i Berndcie Leno z Bayer Leverkusen. Czyżby rzeczywiście Klopp miał aż taki budżet do dyspozycji?